Koszmarny bilans

Zginęli w swoich objęciach podczas huraganu. Już ponad 200 ofiar Helene

2024-10-04 14:34

To najtragiczniejsze w skutkach uderzenie żywiołu od czasu huraganu Katrina. Liczba ofiar Helene przekroczyła już 215 osób, a zdaniem urzędników może dojść do 600. Potężna burza zabierała ludzi w ich domach, na drogach czy w samochodach, gdy próbowali szukać schronienia. Dwójka seniorów z Karoliny Południowej, których zdjęcie obiegło Amerykę, zmarła, przygnieciona drzewem, które runęło na ich sypialnię. Zginęli przytuleni, leżąc na łóżku…

74-letnia Marcia Savage i 78-letni Jerry Savage leżeli objęci w swojej sypialni, słuchając z lękiem huku i trzasków gałęzi, gdy nad ich dom w Beech Island, SC, dotarł huragan Helene. Nie mieli szans, gdy żywioł powalił jedno z największych drzew na posesji. Runęło prosto na ich sypialnię, zabijając ich na miejscu. Zdjęcia szczęśliwych małżonków, którzy przeżyli razem ponad 50 lat, obiegły całą Amerykę. - „Jerry i Marcia byli dwojgiem najmilszych i najbardziej hojnych ludzi, jakich kiedykolwiek znałam” – napisała ich synowa Brittany Estep na stronie zbiórki na portalu GoFundMe, która ma pomóc w pokryciu kosztów pogrzebu.

Marcia i Jerry to jedne z kilkudziesięciu ofiar Helene, które zginęły w podobny sposób, gdy między 26 a 30 września huragan przetaczał się przez Florydę, Georgię, obie Karoliny, Tennessee i Virginię. Niestety kolejne śmiertelne żniwo zebrały ulewne deszcze, które wywołały liczne powodzie, osuwiska i lawiny błotne. W czwartek bilans ofiar przekroczył 215 osób. Niestety, zdaniem urzędników to jeszcze nie koniec. Liz Sherwood-Randall, doradca ds. bezpieczeństwa wewnętrznego w Białym Domu przyznała, że liczba zaginionych sięga około 600 osób, choć trudno o dokładne dane.

W wielu miejscach wciąż stoi woda, a ekipy ratunkowe przedzierają się przez zmyte drogi, by dotrzeć w najbardziej odcięte od świata rejony. Akcja ratunkowa trwa m.in. na górzystych terenach na zachodzie Karoliny Północnej, której władze w czwartek 3 października po południu potwierdziły śmierć 108 osób. Najwięcej z nich, aż 72, zmarło w hrabstwie Buncombe. Dziewięć osób zginęło w hrabstwie Henderson. W teren ruszyły ekipy z psami wyszkolonymi w poszukiwaniu zwłok. W okolicy Pensacola strażacy ochotnicy przedzierają się przez lasy i zwały błota quadami, by dowieźć zapasy ludziom, którzy nie mają jak dotrzeć do miasta.

O wsparciu administracji federalnej i przekazaniu wszelkiej niezbędnej pomocy zapewniał osobiście prezydent Joe Biden (82 l.), który w środę odwiedził Raleigh, NC. Razem z doradcami, przedstawicielami FEMA i lokalnymi władzami przeleciał też śmigłowcem nad zalanymi terenami. - „To co widziałem, rozdziera serce” – napisał w serwisie X. W teren ruszyła też m.in. wiceprezydent Kamala Harris (60 l.), która w środę przyjechała do Augusty, GA.

W czwartek Biden odwiedził Georgię i Florydę. Poinformował o wysłaniu w rejony klęski 1000 żołnierzy. - „Do tej pory tysiące osób, które ucierpiały w wyniku huraganu Helene, otrzymało pomoc indywidualną w wysokości ponad 20 milionów dolarów, a FEMA wysłała do regionu ponad 9,3 miliona posiłków, ponad 11,2 miliona litrów wody, 150 generatorów i ponad 260 000 plandek” – przekazał też.