Gigantyczny wzrost cen jaj, za których tuzin niekiedy zapłacić trzeba aż $10, to ostatnio jeden z głównych tematów w Ameryce. Nic dziwnego więc, że wieści o tej drogowej kraksie rozchodzą się lotem błyskawicy. Na pokrytej śniegiem i lodem autostradzie Will Rogers Turnpike w Oklahomie we wtorek 18 lutego zderzyło się kilkanaście aut i ciężarówek. Jedną z nich był tir wypakowany pudełkami z jajkami, które po uszkodzeniu naczepy wysypały się na jezdnię. - „Na szczęście były tylko drobne obrażenia. Ale półciężarówka przewoziła jajka! Drogi ładunek w tej chwili” – przyznali policjanci z Oklahoma Highway Patrol, informując w serwisie X o karambolu.
Kraksa w pobliżu granicy ze stanem Missouri była niestety jedną z wielu odnotowanych we wtorek przez policję z Oklahomy i sąsiednich stanów. Wszystko z powodu ataku zimy - potężnych opadów śniegu, połączonych z porywistymi podmuchami arktycznego powietrza. Policja z Oklahoma City apelowała do mieszkańców o trzymanie się z dala od dróg. - „Ze względu na liczbę incydentów nasi funkcjonariusze nie reagują na wypadki bez obrażeń. Bądźcie bezpieczni” – informowali mundurowi w mediach społecznościowych, ostrzegając, że ulice będą przypominać lodowiska.
Ostrzeżenia przed burzami śnieżnymi objęły aż 20 mln mieszkańców środkowych Stanów – od środkowego Kansas, przez Tennessee, po Karolinę Północną i południe Wirginii. Niebezpieczne warunki mogą potrwać co najmniej do połowy tygodnia.