W tym głosowaniu sukces nie był taki pewny a debaty trwały blisko 26 godzin. Ostatecznie w sobotę senatorowie większością 50:49 głosów zatwierdzili The American Rescue Plan Act przewidujący kolejną transzę pomocy dla targanego epidemią USA. Mający kruchą większość Demokraci zgodzili się na lekkie modyfikacje przyjętej kilka dni temu przez Izbę Reprezentantów ustawy. Wypadł z niej zapis o płacy minimalnej w wysokości 15 dol., podwyżka zasiłków dla bezrobotnych do 400 dol. oraz 140 mln dol. na projekt budowy trasy kolejowej w Kalifornii. To co zostało, ma pomóc w minimalizowaniu skutków pandemii.
- Amerykanie prosili o odważną pomoc, a Demokraci ją zapewniają. Dla rodzin i ludzi. Dla tych, którzy stracili pracę nie z własnej winy. Na żywność, czynsz, media. Dla małych przedsiębiorstw.
Na szczepionki. Więcej pomocy jest w drodze – triumfował po głosowaniu lider senackiej większości Chuck Schumer (71 l.).
Dla Amerykanów zarabiających poniżej 75 tys. dol. najważniejsze będą bezpośrednie wypłaty 1400 dol. Oni też mają skorzystać z wyższych ulg podatkowych na dzieci - 3600 dol. na maluchy do 6 roku życia i 3000 dol. na dziecko do 17 roku życia. Ci, którzy dostają powyżej 80 tys. dol. czeków nie otrzymają. Bezrobotni będą mogli liczyć na tygodniowy zasiłek w wysokości 300 dol., który wypłacany ma być do 6 września. Miasta i stany otrzymają pomoc w wysokości 350 mld dol. 75 mld dol. przeznaczonych zostanie na programy medyczne do walki z pandemią, szczepienia i testy, a kolejne 8,5 mld dol. na dotacje dla medyków na terenach wiejskich. 20 mld dol. przeznaczonych zostanie na pomoc najemcom borykającym się z regulowaniem należności czynszowych. Na dofinansowanie liczyć mogą też szkoły, Amtrak i amerykańskie firmy.
Ustawa wróci teraz do Izby Reprezentantów. Tam głosowanie spodziewane jest 9 marca, na pięć dni przed wygaśnięciem dotychczasowego programu wypłat zasiłków dla bezrobotnych.