To była wyjątkowa rocznica. Sto lat temu wraz z zakończeniem I wojny światowej Polska wróciła na mapę Europy. Polonia w USA, w tym jedna z najliczniejszych w NYC, dała wyraz swojej radości. W organizowanych w weekend obchodach wzięli udział duzi i mali. W sobotę punktualnie o godz. 11.11 uczniowie niemal wszystkich polonijnych szkół, ich nauczyciele i rodzice odśpiewali wspólnie polski hymn.
W wielu szkołach, jak w w polskiej szkole Świętego Jana Pawła II na Staten Island najmłodsi wzięli udział w patriotycznych grach i zabawach, których efektem były piękne polskie godła czy flagi. Gdzie indziej poznawały symbole Polski, uczyły się tańczyć krakowiaka i brały udział w uroczystych niepodległościowych akademiach.
Starsi i całe rodziny z dziećmi modlili się za pomyślność Ojczyzny na okolicznościowych mszach w polskich kościołach. Specjalne nabożeństwo odbyło się w niedzielę również w amerykańskiej Częstochowie w Pensylwanii.
Wieczorem odbył się też uroczysty wiec niepodległościowy pod Pomnikiem Katyńskim na Exchange Place w New Jersey. Zgromadzona tam Polonia, z mec. Sławomirem Plattą na czele, dziękowała za niepodległość Polski, ale też za zakończoną sukcesem walkę o pozostawienie patriotycznego pomnika na miejscu.
O polskim święcie pamiętały też władze NYC – z okazji 11 listopada na nowojorskim ratuszu zawisły biało-czerwone flagi. Stulecie niepodległości Polski rzucało się w oczy również na Times Square, gdzie za sprawą Polsko Słowiańskiej Unii Kredytowej na ogromnym ekranie wyświetlany był okolicznościowy spot z życzeniami dla ojczyzny.