Mieszkańcy osiedla Claremont Consolidated Houses na Bronksie publikują w internecie przerażające filmy. Pokazała je też telewizja. Jak donosi Fox5, lokatorzy boją się spać, bo wielkie szczury nie tylko panoszą się w piwnicach, gdzie mieszczą się pralnie, ale wchodzą do mieszkań, przegryzając się dosłownie przez ściany. – Zjadają wszystko, wchodzą do szafek, przegryzają kable. Każdy robi co może, by je powstrzymać, ale to przegrana bitwa. Bez profesjonalnego działania nam lokatorom, nie uda się ich przepędzić – mówi jeden z mieszkańców bloku. Inna lokatorka Veronica Clemente dodaje, że szczury są tak duże i tak bezkarne, że atakują ludzi. – Wiele osób, w tym dzieci, zostało ugryzionych. Mój syn Daniel jest chory i potrzebuje butli z tlenem, jednego dnia szczury przegryzły się przez tubę, kiedy weszłam do pokoju, próbowały już wejść na synka – opowiada. Mieszkańcy zgłaszali sprawę miastu i administracji. Jedynym efektem było wysypanie trutek i wystawienie pułapek, co zdaniem lokatorów jest absolutnie niewystarczające. Apele mieszkańców wsparła radna Vanessa Gibson, która uważa, że sytuacja jest niedopuszczalna i NYCHA musi jak najszybciej coś w tej sprawie zrobić.
Szczury gryzą lokatorów!
2018-10-17
8:00
Najpierw ołów, teraz szczury… Mieszkańcy osiedla zarządzanego przez miejską agencję New York City Housing Authority (NYCHA) są dosłownie terroryzowani przez wszechobecne wielkie szczury. Alarmują, że gryzonie atakują ich oraz ich dzieci.