Pijany kierowca zabił polskiego policjanta pod Chicago

i

Autor: Shutterstock, Glenview Police Department (2)

Tragiczny wypadek

Smutek pod Chicago. Pijany kierowca zabił polskiego policjanta

2025-02-19 14:21

Polonia z metropolii chicagowskiej i społeczność Glenview opłakują Roberta Fryca, 43-letniego policjanta z niemal 18-letnim stażem, który zginął w koszmarnym wypadku w drodze do pracy. Za jego śmierć odpowie 23-latek, który po pijanemu wjechał swoim autem w samochód cenionego funkcjonariusza.

Robert Fryc, policjant polskiego pochodzenia mieszkający z rodziną w Cary pod Chicago, IL, zaledwie dwa tygodnie temu odbierał z rąk władz Glenview wyróżnienie na uratowanie życia swojemu koledze z wydziału. W niedzielę 16 lutego stracił swoje w bezsensownym wypadku, do którego w ogóle nie powinno dojść.

Jak podała policja, Fryc tuż po godz. 4 am jechał przez Barrington, IL, chcąc dotrzeć do pracy. Był na Northwest Highway, gdy w okolicy Main Street wprost przed jego auto wyjechała jadąca z naprzeciwka kia. Prowadzone przez 23-letniego Christophera Lopeza auto z impetem uderzyło w volkswagena policjanta. Służby ratunkowe błyskawicznie przewiozły 43-latka do szpitala, jednak nie udało się go uratować.

Kierowca drugiego auta został od razu zatrzymany – miał być pod wpływem alkoholu, a w aucie miał otwartą butelkę alkoholu. Policja przewiozła go do szpitala na badania trzeźwości. Kolejne ustalenia potwierdziły, że wracający z imprezy 23-latek jechał po pijanemu, ale też przekroczył prędkość. Policja z Barrington postawiła mu finalnie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. We wtorek Lopez stanął przed sądem na pierwszym przesłuchaniu. Jego adwokat podkreślał, że mężczyzna próbował pomóc Frycowi na miejscu wypadku. Sędzia mimo to, zdecydował o zatrzymaniu 23-latka w areszcie.

Robert Fryc był cenionym i lubianym policjantem. W policji w Glenview służył od 2007 r. 4 lutego odebrał od władz miasta wyróżnienie za uratowanie życia koledze latem 2023 r. Prócz rodziny, opłakuje go bardzo wiele osób. - Oficer Fryc był kimś więcej niż tylko kolegą - przekazał w oficjalnym pożegnaniu szef lokalnej policji William Fitzpatrick. - Był częścią naszej rodziny i częścią tej społeczności. Nasze serca są złamane jego odejściem, a naszym priorytetem jest teraz wspieranie jego bliskich i naszego wydziału, gdy wspólnie opłakujemy tę niewyobrażalną stratę – dodał.

Lokalna społeczność szykuje się do ostatniego pożegnania polskiego policjanta. Wizytacje odbyć mają się w godz. 3 pm – 9 pm w czwartek 20 lutego w Glueckert Funeral Home (1520 N. Arlington Heights Road, Arlington Heights, IL). Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w tym samym miejscu o godz. 9 am w piątek 21 lutego. Tuż po nich i uroczystej procesji o godz. 10 am w kościele Our Lady of the Wayside przy 434 W. Park Street w Arlington Heights odbędzie się msza pogrzebowa, a po niej pochówek na cmentarzu Św. Michała Archanioła w Palatine, IL.