Do wypadku doszło w niedzielę po pierwszej nad ranem u zbiegu Review Avenue i Van Dam Street w Sunnyside na Queensie. Jadący w kierunku zachodnim hondą civic kierowca stracił panowanie nad kierownicą i z potężną siłą uderzył w słup. Z taką siłą, że samochód pękł na pół, i jedna część wylądowała na drugim słupie. Kierowca, zidentyfikowany przez rodzinę jako 30-letni Jesus Santiago, zginął na miejscu. Jechał sam. Żaden inny samochód nie uczestniczył w wypadku. – Kochał samochody, reperował je, udoskonalał, żeby jeździły szybciej. To była jego pasja, tak zarabiał na życie – powiedział ojczym ofiary. Przyczyny wypadku badają policjanci z NYPD Collision Investigation Squad.
i
Śmiertelny wypadek na Queensie. 30-latek roztrzaskał się na słupie
2018-10-22
5:00
Kochał samochody i szybką jazdę. Niestety, to go zabiło… 30-letni kierowca stracił życie, rozbijając się na słupie ulicznym. Uderzenie było tak silne, że samochód roztrzaskał się na pół.
