Siedmiu wspaniałych z NYPD

– Jesteście przykładem tego, co to znaczy chronić i służyć. Chcę wam podziękować, że nie bacząc na niebezpieczeństwo, ruszyliście na ratunek dziecku. Chcę wam podziękować za to, że każdego dnia pilnujecie porządku i bezpieczeństwa na naszych ulicach – mówił prezydent Bronksu Ruben Diaz jr (45 l.) podczas ceremonii w swojej siedzibie w Concourse Village. Policjanci interweniowali po strzelaninie, do jakiej doszło w Butler Houses, osiedlu zarządzanym przez NYCHA. Na korytarzu, na schodach zastali dwie postrzelone osoby: 29-letniego Jaquana Milliena i jego pięcioletniego synka Omariego Milliena. Nie czekając na karetkę, którą wezwali, ruszyli do udzielania pierwszej pomocy. Mężczyzny, który trafił do Bronx Lebanon Hospital Center, niestety nie udało się uratować. Chłopiec przeżył i to w dużej mierze dzięki policjantom. Jeden z nich założył mu opaskę uciskową na ramię, by zatamować potężny krwotok, następnie funkcjonariusze sami radiowozem na sygnale przewieźli dziecko do St. Barnabas Hospital, gdzie zajęli się nim lekarze.