Pierwsza Amerykanka opłynęła samotnie świat

2024-03-08 19:49

Cole Brauer (29 l.) z Long Island jest pierwszą Amerykanką, która samotnie opłynęła świat. W czwartek rano zakończyła swój rejs w Hiszpanii, u wybrzeży prowincji A Coruña, skąd wyruszyła w październiku. Podróż Brauer w ramach Global Solo Challenge o długości 26 000 mil morskich trwała ponad 130 dni.

Brauer ze łzami wzruszenia uściskała swoją rodzinę, która przybyła na powitanie niezłomnej żeglarki. Wszyscy wznieśli toast szampanem wlanym do zwycięskiego pucharu. Dostała też cappuccino i chrupiącego, ciepłego rogalika – śniadanie, na które czekała od miesięcy. - Nie mogę w to uwierzyć. Opłynęłam świat – mówiła Brauer, zbliżając się do mety, w wideo na żywo na Instagramie. - To szalone. To absolutnie szalone!

- Moim celem zawsze było zostać pierwszą Amerykanką, która wystartuje w wyścigu dookoła świata – mówiła Brauer na swoim żeglarskim profilu. - Miałam nadzieję pokazać, że ten zdominowany przez mężczyzn sport i społeczność żeglarska mogą stać się bardziej otwarte.Brauer codziennie dokumentowała podróż na pokładzie swojej 40-metrowej żaglówki „First Light”. Na Instagramie obserwowało ją 459 000 osób. Pokazywała swoje poranki i sesje treningowe. Nie wahała się też mówić o trudach podróży. W grudniu doznała kontuzji żeber, gdy łódź nagle zmieniła kierunek na skutek silnych podmuchów wiatru na wzburzonych wodach w pobliżu Afryki. - Samotni żeglarze muszą być w stanie zrobić wszystko – stwierdziła. - Musisz wstać nawet wtedy, gdy jesteś bardzo wyczerpany i musisz być w stanie naprawić wszystko na łodzi.

Brauer była jedyną kobietą wśród 19 żeglarzy, którzy wystartowali w wyścigu. Ukończyło go zaledwie siedmiu, a 29-latka zajęła drugie miejsce. 24 lutego jako pierwszy na metę dopłynął Francuz Philippe Delamare.