Ojciec spalił trzyletnią córeczkę?

i

Autor: CITIZENAPP Ojciec spalił trzyletnią córeczkę?

Ojciec spalił żywcem trzyletnią córeczkę w samochodzie?

2019-05-07 0:00

Niewyobrażalny horror na Queensie. Trzyletnia dziewczynka zginęła koszmarną śmiercią uwięziona w płonącym samochodzie. Nie jest wykluczone, że ogień podłożył jej własny ojciec, który ewakuował się z auta. O życie uwięzionej dziewczynki desperacko walczyli strażacy, ale kiedy udało im się ugasić płomienie i dostać do dziecka, było już za późno…

Do koszmarnej tragedii doszło w niedzielę około 9 wieczorem w Springfield Gardens na Queensie. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że trzyletnia Zoey Pereira jechała z ojcem szarym audi A6. Siedziała w foteliku na tylnym fotelu. Mężczyzna zatrzymał się i z nieustalonych jeszcze przyczyn samochód się zapalił. Płomienie zaczęły szybko objęły całe auto. Wtedy ojciec dziecka wysiadł, porzucając córeczkę w płonącym samochodzie. Sam pobiegł do Baisley Pond Park, gdzie wskoczył do stawu. Wezwani przez świadków strażacy desperacko walczyli z płomieniami, by móc się dostać do dziewczynki. Na miejsce przybyła też policja. Kilku oficerów ruszyło w poszukiwania ojca, którego znaleziono w wodzie. Kiedy strażakom udało się ugasić ogień, wydobyli nieprzytomną trzylatkę, którą przewieziono policyjnym radiowozem do Jamaica Hospital. Niestety lekarzom nie udało się jej uratować. Jej ojciec też trafił do szpitala, ale został również aresztowany. Policja traktuje sprawę jako morderstwo, bowiem w samochodzie znaleziono dwie butle z gazem. Niemniej przyczyny pożaru auta są ciągle ustalane. Podano również, że mężczyzna żył w separacji z żoną, z którą kłócili się o Zoey.