Miasto przegoni bezdomnych z metra

Pilotażowy miejski program ma oficjalnie jeden cel – umożliwienie bezdomnym uniknięcia kar za łamanie przepisów Metropolitarnych Zakładów Komunikacyjnych (MTA). Subway Diversion Program ma ich jednak również wyciągnąć z wagonów i stacji. – Wrzucanie tych osób w szpony systemu sprawiedliwości za czyny nie kryminalne i o niskiej szkodliwości nie jest rozwiązaniem i nikomu nie pomaga – mówi Bill de Blasio (58 l.). Program wspierany przez Bowery Residents’ Committee (BRC) na razie zostanie wprowadzony na Manhattanie. Gdy to nastąpi, bezdomny przyłapany na łamaniu regulacji MTA – m.in. zakłócaniu komunikacji i spokoju podróżnym, niepłaceniu za przejazd – będzie mógł uniknąć mandatów i innych kar pod warunkiem, że zgodzi się wziąć w nim udział. Jeżeli to zrobi, zostanie wyprowadzony z metra i umieszczony w jednym z czterech znajdujących się na Manhattanie ośrodków BRC. Tam otrzyma zakwaterowanie oraz możliwość skorzystania z porad specjalistów od zdrowia psychicznego i problemów z narkotykami. Wielu działaczy walczących z bezdomnością uważa, że program nie jest rozwiązaniem problemu, a jedynie usuwaniem go z metra i przenoszeniem gdzie indziej. Tymczasem burmistrz sądzi, że to krok w dobrym kierunku – takie działania pomogą i bezdomnym, i pasażerom metra.