„Kiedy Ameryka współdziała z Polską udaje się zatrzymać totalitaryzmy i rozwijać demokrację w Europie”- oświadczył podczas otwarcia Filip Frąckowiak.
Ryszard Kukliński odegrał znaczącą rolę w kształtowaniu polityki Stanów Zjednoczonych względem Rosji w okresie Zimnej Wojny. Prezydent Reagan w negocjacjach z przywódcą ZSRR Michaiłem Gorbaczowem nie zgodził się, w 1986 roku, na obecność radzieckich rakiet średniego zasięgu na mobilnych platformach z głowicami jądrowymi w Europie. Regan znał mapy z miejscem rozmieszczenia rakiet wycelowanych w miasta zachodnioeuropejskie. Wiedział o nich, dzięki dokumentom przekazanym przez Ryszarda Kuklińskiego – przypomniał Filip Frąckowiak.
Gościem otwarcia Instytutu był Konsul generalny RP w Nowym Jorku, Adrian Kubicki, który podkreślał m.in., że Polska, zwłaszcza w ostatnich 300 latach, znajdowała się w epicentrum kluczowych zmian, nie tylko z perspektywy naszego narodu, ale „generalnie pewnej stabilności i porządku świata”.
Wykład inauguracyjny na otwarcie placówki, wygłosił również dr hab. Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego i autor książki „Atomowy szpieg. Ryszard Kukliński i wojna wywiadów”
W swoim przemówieniu podkreślał, że Pułkownik Kukliński przekazywał Amerykanom unikalne wiadomości o zagrożeniu sowieckim. Ujawnił, że Rosja planuje i przygotowuje się do III wojny światowej. Dostarczył CIA m.in. plany operacyjne i strategiczne armii sowieckiej, ilustrujące użycie Ludowego Wojska Polskiego (LWP) w atakach na Europę Zachodnią i rozmieszczenie rosyjskich rakiet. Kukliński szpiegował na rzecz Amerykanów w Sztabie Generalnym PRL przez 9 lat. Obawiał się, że Zachód i NATO zbagatelizują zagrożenie sowieckie i przegrają zainicjowaną przez Związek Radziecki III wojnę światową, która rozegrałaby się na terytorium Polski. Był przekonany o gotowości ZSRR do użycie broni jądrowej. Zgodnie z analizami, w rezultacie III nuklearnej wojny światowej mogłoby zginąć ok. 3,5 mln polskiej ludności cywilnej.
Niezwłocznie po otwarciu instytutu w Nowym Jorku Dyrektor Filip Frąckowiak poleciał do Chicago, gdzie spotkał się z młodzieżą w dwóch polskich szkołach. im. Mikołaja Kopernika w Niles, oraz polskiej szkole im. Jana Karskiego w Palos Height. W kilka dni przeprowadzono 14 lekcji historii Polski dotyczących drugiej połowy XX w.
Zaprezentował uczniom animacje map z czasów Zimnej Wojny oraz wystawę pamiątek po Ryszardzie Kuklińskim. W spotkaniach wzięło udział ponad 280 uczniów w wieku 15-19 lat. Łącznie 12 klas miało okazję poznać historię niezwykłego szpiega-bohatera jakim był Ryszard Kukliński. Młodzi Polacy mieli nie tylko okazję do poszerzenia wiedzy historycznej w wyjątkowej formie, ale również do głębszej refleksji nad własnymi wyborami, życiową postawą i wartościami jakimi się w życiu codziennym kierują. Był to z pewnością krok w dobrą stronę w zakresie edukacji i kultywowania pamięci o polskich bohaterach narodowych. Więcej informacji na www.muzeumzimnejwojny.com.
Projekt współfinansowany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za granicą 2023

i

i