Kevin Spacey uniewinniony. Gwiazdor nie zapłaci $40 mln

2022-10-22 17:46

Ława przysięgłych potrzebowała trochę ponad godziny, by stwierdzić, że Kevin Spacey (63 l.) jest niewinny w sprawie o napaść seksualna na 14-latka. Aktor Anthony Rapp (51 l.) zeznał, że gdy był nastolatkiem padł ofiarą seksualną gwiazdora i żądał $40 mln odszkodowania. W czwartek zakończył się proces w tej sprawie.

Rapp złożył pozew w listopadzie 2020 r., twierdząc, że Spacey, wówczas 26-letni, w 1986 r. zaprosił go do swojego mieszkania w Nowym Jorku. Zeznał, że pijany aktor „położył się na nim, próbując go uwieść”, i dotykał jego części intymnych. Rapp miał wtedy zaledwie 14 lat. W czwartek zakończył się trzytygodniowy proces, a ława przysięgłych stwierdziła, że Rapp nie udowodnił winy gwiazdora.

– Jesteśmy bardzo wdzięczni ławie przysięgłych za przejrzenie na wylot tych fałszywych zarzutów – powiedziała adwokat uniewinnionego aktora Jennifer Keller. – Teraz pan Spacey ma zamiar udowodnić, że jest niewinny – kontynuowała, odnosząc się do innych oskarżeń wobec aktora. Zdobywca Oscara został oskarżony o napaści na tle seksualnym, do których miało dojść w Londynie w latach 2005–2013 r. na trzech mężczyznach. Również w tej sprawie zaprzecza zarzutom, a proces ma się rozpocząć w przyszłym roku.

Spacey podczas nowojorskiego procesu przyznał, że żałuje, iż przeprosił Rappa za rzekomą krzywdę w 2017 r., gdy oskarżenia po raz pierwszy wyszły na światło dzienne. – Wyciągnąłem lekcję, która brzmi: „Nigdy nie przepraszaj za coś, czego nie zrobiłeś” – powiedział.