Projekt przepisów przedstawiony pod koniec września przez Department of Homeland Security (DHS) i natychmiast szeroko krytykowany, daje rządowi wielką swobodę w ocenie, czy dany imigrant jest obciążeniem dla społeczeństwa. A pytanie o to pada w aplikacjach wizowych oraz o zieloną kartę. Imigranci lub ich dzieci, którzy korzystają z takich pomocy jak Food Stamps czy Medicaid, będą uznani za będących obciążeniem. Co oznacza, że urząd imigracyjny będzie mieć prawo do tego, by odrzucić ich wniosek o zieloną kartę. Zgodnie z postępowaniem administracyjnym, zanim przepis może wejść w życie, musi minąć m.in. 60 dni. Jest to czas przeznaczony na publiczne komentarze, które następnie DHS musi wziąć pod uwagę przed wprowadzeniem nowej finałowej regulacji. Ten okres minął w poniedziałek po południu, a do US Citizenship and Immigration Services (USCIS) wpłynęło drogą pocztową albo elektroniczną rekordowe ponad 210 tys. komentarzy. Nie są jawne, ale zdaniem aktywistów raczej nie przychylne. Imigranci i popierające ich organizacje twierdzą, że przepis spowoduje, że wiele osób będzie rezygnować z pomocy, ryzykując życiem i zdrowiem, w obawie, że nie otrzymają zielonej karty.
i
Głośne NIE przeciwko nowym przepisom antyimigracyjnym
2018-12-12
9:00
Donald Trump (72 l.) skupia uwagę na południowej granicy, ale jego administracja po cichu szykuje nowe, wymierzone w imigrantów przepisy. Plan nowej Public Charge, który odbierze możliwość otrzymania wizy czy zielonej karty beneficjentom pomocy społecznej, jest już po konsultacjach. I widać, że wzbudza emocje – do urzędników wpłynęło ponad 210 tys. komentarzy dotyczących projektu.
