Nowe lokum dla potrzebujących pomocy mężczyzn w dzielnicy Rogers Park powstało dzięki miejskiej dotacji w wysokości prawie $7 milionów. Placówka zapewni dziennie ponad 200 posiłków i schronienie 70 bezdomnym. W uroczystości otwarcia nowego schroniska wzięli udział miejscy urzędnicy, z burmistrzem Chicago Brandonem Johnsonem na czele. Obecny był też demokratyczny senator stanowy 7. okręgu Mike Simmons.
- „Wczoraj przeciąłem wstęgę w nowym schronisku North Side Housing and Supportive Services przy 7464 N. Clark w Chicago. To miejsce zapewni 70 łóżek oraz 24-godzinną opiekę. Wiem z pierwszej ręki, że ludzie byli umieszczani w schroniskach daleko na przedmieściach Chicago, ponieważ nie było wystarczająco dużo miejsca w dzielnicy North Side” – napisał na Facebooku Simmons, prezentując zdjęcia z nowego schroniska. - „7. Dystrykt Chicago jest jednym z najbardziej zróżnicowanych obszarów w USA i mieszka tam społeczność, o którą warto jest walczyć. Jeśli wszyscy się zjednoczymy i będziemy ciężko pracować, sprawimy, że prawo do posiadania dachu nad głową będzie prawem człowieka przez następne 20-30 lat i dłużej” – dodał.
Władze Chicago mają zamiar w ciągu najbliższych 18 miesięcy otworzyć kolejne cztery podobne schroniska.