Na widowni sali St. Stanislaus Kostka Catholic Academy na Greenpoincie zasiedli całymi rodzinami uczniowie, nauczyciele, administracja szkoły, liczni absolwenci, a także proboszcz parafii św. Stanisława Kostki ksiądz Grzegorz Markulak. I dali się ponieść świątecznej atmosferze, która wyczuwalna była już przed rozpoczęciem spektaklu. To między innymi za sprawą dekoracji, które zostały przygotowane przez prowadzących oraz rodziców związanych z zespołem Krakowianki i Górale, pod czujnym okiem Marii Bielskiej oraz Elżbiety Hetnar, nadając wydarzeniu wyjątkowy, polonijny charakter.
Uczniowie zaprezentowali widowisko na bardzo wysokim poziomie, przygotowane pod czujnym i profesjonalnym okiem dyrektorów muzycznych Bożeny Konkiel oraz jej syna Nicholasa Kaponyasa. Nicholas, który aktywnie działa w polonijnym środowisku, prowadzi chór polonijny i uczy muzyki w szkole św. Stanisława Kostki, prowadząc zajęcia od zerówki do 4. klasy, nie krył zadowolenia. – Dla mnie to zawsze wielka przyjemność pracować z małymi dziećmi, które z radością chcą pokazać rodzinie to, czego nauczyły się na lekcjach muzyki. Bardzo to lubię – podkreśla Nicholas, znany w szkole jako Nak.
CZYTAJ TEŻ: Wielkie kolędowanie w sercu Greenpointu. Gwiazdy przejęły kościół św. Stanisława Kostki!
Ogromnym zaskoczeniem i powodem do dumy był reżyserski debiut uczennicy 8. klasy, Andrei Calderini, która z dojrzałością i wyczuciem poprowadziła całe przedstawienie. Spektakl w nowoczesny i humorystyczny sposób połączył dynamiczną, współczesną muzykę z mocnym, biblijnym przesłaniem. Fabuła show opowiadała o sprzedaży wielbłądów niczym samochodów w czasach narodzin Chrystusa, co bawiło publiczność, a jednocześnie przypominało o prawdziwym sensie Bożego Narodzenia. Prawdziwym show-stopperem okazał się numer „We’ve Got a Camel for You”, podczas którego na scenę wkroczyli wielbłądzi bohaterowie tej historii. Ogromne brawa zebrał zwłaszcza nauczyciel 7. klasy, pan Frenzel, który w humorystycznej roli skradł serca publiczności.
Show zostało podzielone na dwie części wiekowe: pierwszą przygotowali najmłodsi uczniowie – od zerówki do 3. klasy, drugą – starsze dzieci, od 4. do 8. klasy. Najmłodsi wykonali takie świąteczne klasyki jak: „Jingle Bells”, „Rudolph the Red-Nosed Reindeer”, „Santa Claus Is Coming to Town” oraz „We Wish You a Merry Christmas”. Starsi uczniowie zaprezentowali natomiast energetyczne przeboje: „Jingle Bell Rock”, „Rocking Around the Christmas Tree”, „Frosty the Snowman” oraz „Holly Jolly Christmas”. Warto podkreślić, że wydarzenie było w całości przygotowane przez uczniów. Plakat zaprojektowała Manon Hannecart z 8. klasy, a za nagłośnienie i obsługę mikrofonów odpowiadał John Bonilla, uczeń 7. klasy.
Widownia długo oklaskiwała artystów i twórców przedstawienia. Na widowni obecna była również Iwona Giernicka-Hartley, która nie kryła zachwytu.
Pięknie, jak Broadway show. Świetny występ. Dzieci co roku są coraz lepsze. Było naprawdę pięknie
– powiedziała nam. Nie zabrakło także wzruszających momentów. Nicholas Kaponyas, podsumował pracę przy tegorocznym show jednym zdaniem:
– Moja mama wszystko zawsze robi na wysokim poziomie.