Nowe zdjęcia poszukiwanego

Udusił trzy córeczki i uciekł w dzicz. Służby trafiły na jego trop! Pomogli turyści

2025-06-13 19:17

Już niemal dwa tygodnie trwa polowanie na 32-letniego byłego marines, który podejrzany jest o zamordowanie swoich trzech córeczek w stanie Waszyngton. Śledczy w końcu mają trop! Przeczesują słynące z malowniczych szlaków turystycznych okolice, gdzie miał być widziany mężczyzna. - Wystarczy, że popełni jeden błąd – zapewniają mundurowi.

To być może największa obława w historii hrabstwa Chelan w stanie Waszyngton. Lokalni mundurowi, wspierani przez kolegów ze stanu, gwardii narodowej, ale i FBI od 2 czerwca przeczesują okolice słynącego z bajkowych krajobrazów i krystalicznych jezior regionu Enchantments, nieopodal miejscowości Leavenworth, WA. Szukają 32-letniego weterana US Army i Gwardii Narodowej Waszyngtonu, który doskonale poradzi sobie w najgorszej dziczy i nieprzypadkowo postanowił się w niej ukryć. Śledczy ogłosili, że mężczyzna, którego oskarżono o zamordowanie trzech córeczek, został najpewniej zlokalizowany.

Travis Decker (32 l.) miał być widziany w okolicy położonego w leśnej dziczy jeziora, nieopodal jednego ze szlaków spacerowych słynnych Enchantments. - „Organy ścigania namierzyły osobę uważaną za Deckera w obszarze Blewett Pass / HWY 97. Prosimy opinię publiczną, zwłaszcza tych, którzy mieszkają lub mają domki w okolicy, o zachowanie czujności i zgłaszanie wszelkich podejrzanych działań” – poinformowało w komunikacie Biuro Szeryfa Hrabstwa Chelan, przyznając, że mężczyzna uznawany jest za niebezpiecznego.

Jak zdradzili mundurowi, służby otrzymały wskazówkę od grupy pieszej, która przekazała, że widziała tam samotnego turystę. - „Mężczyzna wydawał się być źle przygotowany na szlak i warunki pogodowe i wydawał się unikać innych. Zespoły śledzące natychmiast zareagowały na tę informację i zauważyły samotnego turystę poza szlakiem z helikoptera w pobliżu jeziora Colchuck, który uciekł z pola widzenia, gdy minął go helikopter” – dodali mundurowi. Na miejsce wysłano jednostki z psami tropiącymi K9, które próbują dopaść zbiega. Policjanci wierzą, że to już kwestia czasu. - Wystarczy jeden błąd i jeden dzień na naszą korzyść, a on będzie w naszym areszcie – powiedział podczas konferencji prasowej szeryf hrabstwa Chelan Mike Morrison.

Decker poszukiwany jest formalnie od 1 czerwca. Trafił jednak na radar policji dwa dni wcześniej, 30 maja wieczorem, po tym, gdy jego była żona zgłosiła się na policję, informując, że nie przywiózł do domu trójki ich córek – 9-letniej Paityn,8-letniej Evelyn i 5-letniej Olivii - po rozpoczętym kilka godzin wcześniej spotkaniu. Służby przez cały weekend poszukiwały Deckera i dziewczynek, podejrzewając, że mogą poruszać się pickupem GMC Sierra z 2017 roku. 32-latek formalnie ma być bezdomny i miał pomieszkiwać w tym aucie oraz w motelach. Miały też informacje, że zmaga się z problemami psychicznymi. W poniedziałek 2 czerwca nieopodal kempingu Rock Island na zachód od miasta Leavenworth mundurowi zlokalizowali auto 32-latka. Wkrótce potem dokonano makabrycznego odkrycia.

Zastępcy biura szeryfa hrabstwa Chelan, którzy przeczesywali okolice kempingu i namierzyli samochód, około 100 jardów dalej znaleźli ciała poszukiwanych dziewczynek. Nie można było im już pomóc, a ze złożonych przez policję w sądzie dokumentów wynika, że okoliczności śmierci dzieci były makabryczne. Każda z dziewczynek miała na głowie plastikową torbę, a ich dłonie skrępowane były opaskami zaciskowymi. Sekcja zwłok potwierdziła, że dzieci zostały uduszone.

Prokuratura hrabstwa Chelan oskarżyła zaocznie Deckera o trzy poważne morderstwa pierwszego stopnia i trzy zarzuty porwania pierwszego stopnia. Biuro Szeryfa Hrabstwa Chelan wyznaczyło 20 tys. dol. nagrody za pomoc w namierzeniu 32-latka.

Super Express Google News