Do brutalnego ataku doszło w sobotę. Dochodziła godz. 5 am, gdy stojącego na schodach 18-latka otoczyło siedmiu młodych mężczyzn. Zaczęli go szturchać i wyzywać. Nagle jeden z nich wyciągnął nóż i dźgnął nim chłopaka w klatkę piersiową. Gdy ten zaczął zwijać się z bólu, napastnicy zabrali mu kurtkę oraz torbę i uciekli.
Ranny trafił do szpitala, a policjanci szukają bandytów, których wizerunki uwieczniły kamery na stacji. Poszukiwani mają według funkcjonariuszy od 17 do 25 lat.