Czyżby śledztwo dotyczące możliwych korupcyjnych działań podczas kampanii burmistrza Nowego Jorku nabierało rozpędu? Agenci FBI wzięli na celownik grube ryby z ratusza i najbliższych współpracowników Erica Adamsa. W czwartek 5 września po południu metropolię obiegły informacje o przeszukaniach u kilkorga najważniejszych miejskich urzędników. Agenci w środę o świcie wkroczyć mieli do domu pierwszej zastępczyni burmistrza Sheeny Wright w Hamilton Heights na Manhattanie, który dzieli z komisarzem edukacji Davidem Banksem, oraz domu jego brata, zastępcy burmistrza ds. bezpieczeństwa publicznego Philipa Banksa III (62 l.) w Hollis na Queensie. Według ABC7, FBI przejęło ich sprzęty elektroniczne.
Wezwania do przekazania telefonów komórkowych otrzymać mieli też jednak, jak podają ABC7 i „New York Post”, nadkomisarz NYPD Edward A. Caban (57 l.) oraz czterech innych policjantów, w tym obecny doradca Adamsa Tim Pearson. Agenci mieli też kontaktować się z drugim z braci Philipa Banksa – Terencem, który jest niezależnym doradcą burmistrza. Według źródeł NBC New Jork te działania dotyczyły jednak innego śledztwa.
Ani FBI, ani prokuratura dla Dolnego Manhattanu nie komentowały przeprowadzonych działań. Nie ma więc pewności, że miały związek z dochodzeniem dotyczącym możliwych wpływów tureckich na kampanię Adamsa i jego działania w ratuszu, które trwa od kilku miesięcy. Według ABC7 chodzi o zupełnie inne dochodzenie.
Ratusz zapewnia, że w pełni współpracuje ze śledczymi. - „Śledczy nie wskazali nam, że burmistrz lub jego pracownicy są celem jakiegokolwiek dochodzenia. Jako były członek organów ścigania, burmistrz wielokrotnie dawał do zrozumienia, że wszyscy członkowie zespołu muszą przestrzegać prawa" – przekazała w wydanym oświadczeniu Główna doradczyni burmistrza Lisa Zornberg. Sam Eric Adams od czwartku kilkukrotnie zapewniał, że nie ma wiedzy o tym, by on albo ktoś z jego zespołu miał coś złego na sumieniu. - Jasno mówiłem, że moje przesłanie przez całe moje życie publiczne brzmi: przestrzegaj prawa. I to właśnie robimy. Zastosujemy się do każdego dochodzenia i wszystkiego, co będziemy musieli przedstawić w trakcie tej kontroli – powiedział w czwartek w rozmowie z gospodarzami „The 6 O'Clock News” stacji FOX 5.