kościół św. wojciecha w Chicago

i

Autor: archiwum

Polonia z Chicago traci kościół św. Wojciecha

2019-07-01 2:11

Koniec dramatycznej walki wiernych o zachowanie polskiego kościoła i parafii św. Wojciecha w Pilsen w Chicago. Kardynał Blase J. Cupich zapowiedział zamknięcie świątyni i odebranie jej tego statusu. Ostatnia msza odbędzie się tam 14 lipca.

Tę walkę „Super Express” opisywał od prawie trzech lat. Niestety, choć wydawało się, że groźba została zażegnana, właśnie zakończyła się przegraną. W ostatnią niedzielę w czasie mszy św. w kościele św. Wojciecha wiernym odczytano komunikat mówiący o zamknięciu świątyni, którą w 1874 roku budować zaczęli imigranci z Polski.

– „Po konsultacji z Radą Prezbiterialną Archidiecezji Chicago kardynał Blase J. Cupich, arcybiskup Chicago, wydał dekret stwierdzający, że budynek kościoła św.Wojciecha od 15 lipca 2019 r. nie będzie już świątynią. Ostatnia msza św. w tym kościele św. zostanie odprawiona w niedzielę, 14 lipca – usłyszeli wierni. Potwierdza to komunikat, który pojawił się na stronie archidiecezji chicagowskiej. – Kościół św. Wojciecha jest ważnym miejscem  w społeczności dzielnicy Pilsen od ponad 100 lat, i archidiecezja uznaje jego znaczącą rolę w historii Chicago. Musimy jednak pamiętać o zasobach finansowych parafii i inwestycjach niezbędnych do naprawy budynku kościoła. Ze względu na jego stan i związane z tym koszty, które były – i nadal będą – nie do pokrycia przez parafię, w lutym 2016 roku zapowiedziano zamknięcie kościoła. św. Wojciecha – przypominają w nim władze archidiecezji. Jak informują, budynek 15 lipca stanie się budowlą świecką i nie będzie mógł służyć jako miejsce kultu. Msze w języku polskim mają być odprawiane w kościele św. Pawła.

Chicagowska Polonia nie kryje żalu. – Zamknięcie kościoła św. Wojciecha i parafii jest wielką stratą nie tylko dla Polonii chicagowskiej, ale dla wszystkich mieszkańców Chicago i każdego o polskiej duszy, bez względu na wiarę i lokalizację. To ikona polskiego poświęcenia, siły, historii i męstwa – mówi nam ze smutkiem Marek Dobrzycki, działacz polonijny, który wraz z innymi naszymi rodakami był zaangażowany w walkę o zachowanie kościoła św. Wojciecha. Walczyło o to również Towarzystwo św. Wojciecha (Society of St. Adalbert –SOSA), które pierwsze alarmowało, że archidiecezja szykuje sprzedaż kościelnego kompleksu.

Parafia potrzebowała $3 mln dol. na remont wież i sklepienia. Nie udało się ich zdobyć, a według archidiecezji lada chwila budynek może zacząć się sypać. Polonia prowadziła zbiórkę pieniędzy, jednak nie udało się zebrać wystarczającej kwoty. Pilsen, niegdyś zamieszkana głównie przez Polonię, dziś przez Latynosów, najpierw straciła polski charakter, teraz traci swój kościół.