Z raportu Wydziału Zdrowia (Department of Health) wynika, że w 2017 r. z powodu przedawkowania zmarło 1487 nowojorczyków. To wzrost o 2 proc. w porównaniu z 2016 r., zdecydowanie więcej niż w 2015 r., kiedy narkotyki były odpowiedzialne za śmierć 942 osób. Zdaniem lekarzy wzrost przypisywany jest syntetycznej marihuanie i silnym lekom i narkotykom na bazie opioidów, jak kodeina, morfina, heroina. – Ciągle mamy do czynienia z epidemią i liczby to potwierdzają. Niemniej jednak trzeba przyznać, że działania miasta w walce z handlarzami narkotyków stają się coraz bardziej skuteczne, jest więc nadzieja, że uda nam się zatrzymać tę epidemię – mówi Denise Paone koordynująca statystyki dotyczące przedawkowań w Wydziale Zdrowia od 10 lat.
Narkotyki zabijają nowojorczyków
2018-09-19
5:00
To niepokojące dane. Coraz więcej nowojorczyków umiera z przedawkowania narkotyków – tak twardych, syntetycznych czy leków na bazie opioidów.