Na ulicach domagali się impeachmentu Cuomo

2021-03-22 4:51

Niezadowoleni z polityki stanu wobec wykluczonych i oburzeni doniesieniami o rzekomych wyczynach gubernatora Andrew Cuomo (64 l.) nowojorczycy połączyli siły. W sobotę w Washington Square Park nawoływali do usunięcia go z urzędu.

W sobotnim proteście udział wzięła Lindsey Boylan, która jako pierwsza wysunęła zarzuty o molestowanie wobec Cuomo i która ubiega się o fotel prezydenta Manhattanu. Z Jaslin Kaur, kandydatką do nowojorskiej rady miasta u boku, nawoływała do wszczęcia procedury impeachmentu wobec gubernatora. – Spikerze Heastie, zrób to, co należy. Wykonaj swoje zadanie! – apelowała do Carla Heastie, przewodniczącego stanowego zgromadzenia, który w ubiegłym tygodniu autoryzował wszczęcie dochodzenia ws. impeachmentu. Apelował też jednak do domagających się działania Demokratów ze stanowej legislatury o cierpliwość do czasu jego zakończenia.

Cuomo, wobec którego toczy się już prokuratorskie postępowanie, cały czas zaprzecza zarzutom, a jego prawnicy przypominają, że całowanie ludzi w policzek to nic zdrożnego i taki po prostu ma styl. Do grona oskarżających go kobiet dołączyła tymczasem kolejna. To Alyssa McGrath (33 l.), która obecnie pracuje w stanowej administracji. Na łamach „New York Times” opowiedziała o tym, że Cuomo ustawicznie taksował ją wzrokiem i czynił niestosowne komentarze. To już ósma oskarżycielka, która czuła się napastowana przez gubernatora.