Jak podaje amNewYork, deweloperzy we wtorek po południu ogłosili, że rezygnują z budowy mierzącego 630 stóp wysokości diabelskiego młyna, który miał stanąć niedaleko Richmond County Bank Ballpark i stać się jedną z większych atrakcji w Nowym Jorku. Decyzja została podjęta po tym, jak nie udało im się uzyskać rządowej pomocy finansowej na realizację projektu. Miasto będzie starało się powrócić do planów, ale szanse są marne. Zwłaszcza że do tej pory nie zrobiło nic. Linda Baran, prezes Staten Island Chamber of Commerce, twierdzi wprost, że burmistrz de Blasio, wiedząc o problemach finansowych, nie zainterweniował w porę.
Klops z diabelskiego młyna
2018-10-25
7:00
Miał być największy diabelski młyn na świecie, ale wyszedł wielki klops… Grupa deweloperska, która miała postawić na nabrzeżu Staten Island gigantyczną konstrukcję, wycofuje się z planów budowy.