Rocznica ponad podziałami

Biden, Harris i Trump razem na Ground Zero. Wspólnie uczcili pamięć ofiar ataków na WTC

2024-09-11 16:02

Zaledwie kilkanaście godzin po zaciekłej debacie prezydenckiej Donald Trump (78 l.) i Kamala Harris (60 l.) mieli okazję ponownie uścisnąć sobie dłonie. Kandydaci do Białego Domu stanęli ramię w ramię, by razem z prezydentem USA Joe Bidenem (82 l.) na Ground Zero oddać hołd ofiarom zamachów z 9/11.

Wieczorem nie szczędzili sobie złośliwości, nazajutrz stanęli ponad politycznymi podziałami. Wiceprezydent USA, demokratka Kamala Harris i jej republikański rywal w wyścigu do Białego Domu, były prezydent Donald Trump rankiem 11 września spotkali się w Nowym Jorku. Razem z prezydentem USA Joe Bidenem i kandydatem na wiceprezydenta z ramienia GOP J.D. Vancem (40 l.) stanęli wśród rodzin ofiar najkrwawszych zamachów w historii USA na Ground Zero, biorąc udział w uroczystych obchodach 23. rocznicy ataków.

Trump i Vance przybyli na Memorial Plaza przy 9/11 Memorial & Museum przed godz. 8 am i przez chwilę pozowali do zdjęć z wyborcami. Biden i Harris, która we wtorkowy wieczór starła się z byłym prezydentem w ostrej debacie telewizyjnej, zjawili się na Ground Zero około pół godziny później, tuż przed rozpoczęciem zaplanowanych na godz. 8.30 am uroczystości. Cała czwórka uścisnęła sobie ręce i przywitała się z byłym burmistrzem Nowego Jorku Michaelem Bloombergiem (82 l.), by chwilę później stanąć zaledwie kilka stóp od siebie i upamiętnić niemal 3000 ofiar zamachów pierwszą minutą ciszy, równo o godz. 8.46 am, gdy 11 września 2001 r. pierwszy z samolotów wbił się w północną wieżę World Trade Center.

Najważniejsi, i z powodu nadchodzących wyborów przyciągający najwięcej uwagi, politycy w Ameryce, wśród których nie zabrakło też sekretarza obrony Lloyda Austina (81 l.) czy burmistrza NYC Erica Adamsa (64 l.), byli tu jednak tylko obserwatorami. Głos należał do bliskich 2977 osób zabitych w WTC, Pentagonie i Shanksville w Pensylwanii, którzy co roku odczytują nazwiska zabitych oraz sześciu ofiar zamachu bombowego na WTC z 1993 r. Recytacja przerywana jest sześcioma momentami ciszy, upamiętniającymi chwile uderzenia samolotów w budynki, zawalenia się wież i rozbicia się samolotu lotu 93.

Zarówno Biden i Harris, jak i Trump i Vance z Nowego Jorku polecieć mieli do Shanksville, PA, by w Narodowym Miejscu Pamięci Lotu 93 oddać hołd zabitym tam pasażerom. Urzędujący prezydent i wiceprezydent o godz. 5 pm mieli wziąć udział również w uroczystościach w Pentagonie w Waszyngtonie, DC. W Nowym Jorku rocznicowe obchody trwać będą cały dzień.