Jak wynika z dokumentów sądowych, ofiary, które mają obecnie od 19 do 21 lat, były wykorzystywane seksualnie przez Angelo Serrano (67 l.), byłego dyrektora religii w St. Lucy’s-St. Patrick’s Church w Clinton Hill na Brooklynie. Do aktów miało dochodzić regularnie między 2003 a 2009 r. – To był ohydny czyn, który nie miał prawa wydarzyć się nigdzie, a już zwłaszcza w szkole katolickiej. Co więcej, księża w kościele mieli świadomość tego, co się dzieje, ale nie zareagowali. Do gwałtów i molestowania dochodziło w klasie szkoły, a także w samym kościele – powiedział Ben Rabinowitz, jeden z grupy prawników reprezentujących ofiary. Sprawa w końcu wyszła na jaw. Serrano został aresztowany w 2009 r. i przyznał się do winy w 2011 r. Obecnie odsiaduje 15-letni wyrok. Zeznania świadków, byłych pracowników parafii, potwierdziły to, co mówili poszkodowani. Dlatego diecezja zgodziła się pójść na ugodę, by uniknąć długiego procesu i skandalu. Każda z ofiar dostanie po ponad 6,8 mln dol.
$27,5 mln za molestowanie w szkole katolickiej na Brooklynie
2018-09-20
9:00
Diecezja Brooklyńska zgodziła się na ugodę w sprawie molestowania w katolickiej szkole. W ramach porozumienie cztery ofiary, obecnie dorośli mężczyźni, otrzymają 27,5 mln dol. zadośćuczynienia. To jedno z największych odszkodowań, jeżeli chodzi o seksualne skandale w Kościele.