– Uderzenie żywiołu to tak naprawdę kwestia czasu. Może być silniejszy lub mniejszy. To zawsze trudno do końca przewidzieć. Ale my musimy być gotowi – powiedział Bill de Blasio. Burmistrz postanowił więc przeznaczyć $10 mld na dodatkowe zabezpieczenia. Liczy na federalne fundusze, ale zapowiada, że do inwestycji dołożą się w razie czego prywatni partnerzy. Decyzja to efekt raportu specjalistów, którzy stwierdzili, że do 2050 roku 37 proc. budynków na dolnym Manhattanie będzie zagrożone w zderzeniu z żywiołem. Dlatego w planie znajdują się modernizacje budynków, które zapobiegną ich zawaleniu po zalaniu wodą. Wzmocnione ma zostać również nabrzeże. Kosztem $500 mln podniesiona zostać ma jego wysokość, ale też szerokość, a ziemne wały chronić będzie dodatkowa roślinność. Inwestycja objąć ma też montaż ruchomych barier, które chroniłyby Manhattan w przypadkach podniesienia poziomu wody.
i
$10 mld na zabezpieczenie Manhattanu
2019-03-18
23:00
Żywioły uderzały w Nowy Jork z różną siłą. Ostatni, huragan Sandy, okazał się niszczycielski. Dlatego burmistrz Bill de Blasio (57 l.) postanowił zadbać o to, by Manhattan był całkowicie odporny na żywioł oraz na zmiany klimatyczne. Projekt opiewa na 10 miliardów dolarów. Po uderzeniu huraganu Sandy, który poczynił dewastujące zniszczenia i szkody, zadbano o wiele inwestycji mających na celu zwiększenie zabezpieczeń, niemniej zdaniem burmistrz to wszystko za mało.
