Do tragedii doszło w listopadzie 2015 roku w Beach Park na dalekich północnych przedmieściach Chicago. Lailani Uy Trejo (43 l.) i jej syn Patrick K. Cruz Uy (14 l.) zostali zmasakrowani aluminiowym kijem bejsbolowym. Policja nie miała wątpliwości, że za zbrodnią stoi nowy partner kobiety.
Podczas procesu, który toczył się w marcu Trejo przyznał się, że pobił na śmierć żonę i pasierba. Zrobił to rzekomo po burzliwej kłótni. Sędzia hrabstwa Lake James Booras w poniedziałek skazał go na karę dożywocia za morderstwo pierwszego stopnia. Prawnik Trejo zapowiedział już apelację od wyroku. Jak twierdzi, jego klient popełnił zbrodnię w afekcie, pod wpływem silnych emocji wywołanych wcześniejszą kłótnią. Z tego powodu, jego zdaniem, nie powinien być skazany za morderstwo drugiego stopnia a nie pierwszego i tym samym otrzymać mniejszą karę.