Ta kobieta zna sekrety, nad którymi głowi się teraz cały świat – z FBI włącznie. Ghislaine Maxwell to wieloletnia przyjaciółka i powierniczka Jeffreya Epsteina, a jak twierdzą jego ofiary, także wspólniczka w przestępstwie zmuszania ich do prostytucji. Według źródeł zbliżonych do córki przedsiębiorcy prasowego Roberta Maxwella (+68 l.), na które powołuje się „The Sun”, Ghislaine szykuje się do wyjścia z ukrycia i spotkania z FBI. Nie ma innego wyjścia, a ponadto nie chce, by wyprowadzono ją z mieszkania w kajdankach i zmuszono ją do mówienia. A na pewno wie dużo. To właśnie w jej mieszkaniu zrobiono słynne zdjęcie, na którym książę Andrzej obejmuje 17-letnią wówczas Wirginię Roberts (36 l.), „seksualną niewolnicę” Epsteina i Maxwell sama na tym zdjęciu jest.
Jak utrzymują ofiary miliardera pedofila, to właśnie Ghislaine wyszukiwała nieletnie dziewczęta, które następnie zmuszano do seksu z Epsteinem i jego bogatymi znajomymi, grożąc im między wierszami nawet śmiercią. Wirginia Roberts złożyła przeciwko Maxwell pozew. Według źródła „The Sun” przyjaciółka miliardera pedofila „nie pamięta” sytuacji, w której wykonano sławne zdjęcie księcia z nastolatką. Tymczasem brytyjskie media piszą o jeszcze jednym ciekawym szczególe tej sprawy. Podobno Ghislaine w maju tego roku odwiedziła księcia Andrzeja w jego rezydencji. Spotkanie miało trwać dwie godziny. Omawiali wspólną linię obrony? Z zeznań Maxwell dowiemy się, czy kobieta zamierza pogrążyć Andrzeja jeszcze bardziej, czy też może zacznie go bronić.