Trump atakuje burmistrza Chicago i gubernatora Illinois

i

Autor: Associated Press

Konflikt się zaostrza

Wściekły Trump grozi władzom Chicago i Illinois. „Powinni trafić do więzienia!”

2025-10-08 17:10

Donald Trump, były prezydent USA, nie przebiera w słowach! W ostrym wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social zasugerował, że miejsce burmistrza Chicago Brandona Johnsona i gubernatora stanu Illinois J.B. Pritzkera jest w więzieniu. Powód? Stan i miasto nie chronią agentów ICE podczas operacji antyimigracyjnych organizowanych w Wietrznym Mieście.

  • Donald Trump domaga się uwięzienia burmistrza Chicago i gubernatora Illinois za brak ochrony agentów ICE.
  • Konflikt zaostrza się w związku z operacją "Midnight Blitz" i protestami przeciwko działaniom federalnym.
  • Trump zagroził użyciem Gwardii Narodowej, a nawet wojska, aby zapewnić bezpieczeństwo operacji ICE.
  • Czy eskalacja napięć w Chicago doprowadzi do bezprecedensowej interwencji federalnej?

Spięcia na linii Illinois i Chicago – Waszyngton, DC, wkroczyły w nową fazę? Donald Trump nie pozostawił żadnych wątpliwości co do swoich odczuć względem tamtejszych władz.

- „Burmistrz Chicago powinien trafić do więzienia za to, że nie zapewnił ochrony funkcjonariuszom ICE! Gubernator Pritzker również!” – napisał w środę 8 października prezydent USA na swoim profilu w Truth Social.

Operacja "Midnight Blitz" i lokalny opór

Jego oburzenie wywołały incydenty, do których doszło w ostatnich dniach w Chicago i okolicach, gdzie funkcjonariusze ICE starli się z demonstrantami, określanymi przez administrację Trumpa jako członkowie Antify. Protestujący kilkukrotnie blokowali pojazdy służb federalnych, a w weekend agencji CBP (Urzędu Celnego i Ochrony Granic) postrzelili 30-letnią kobietę, która miała wjechać w jeden z ich samochodów. Wcześniej niesprowokowani funkcjonariusze ICE wystrzelili kule pieprzowe w reporterkę telewizji CBS, a innym razem, stojący na dachu budynku agenci trafili w głowę kulą pieprzową pastora wzywającego ich spod budynku do modlitwy.

Demonstracje i zaogniająca się sytuacja w Chicago to efekt prowadzonej od kilku tygodni operacji „Midnight Blitz", wymierzonej w nielegalnych imigrantów. Z danych DHS wynika, że agenci ICE zatrzymali już w jej wyniku ponad 500 osób. Przeciwko działaniom – prowadzonym z użyciem uzbrojonych służb, a nawet helikopterów - protestuje nie tylko lokalna społeczność, ale też chicagowskie i stanowe władze. Burmistrz Chicago Brandon Johnson w niedzielę podpisał rozporządzenie wyznaczające „strefę wolną od ICE”, które zabrania agentom federalnym korzystania z miejskiego mienia do prowadzenia operacji.

Trump kontratakuje: Gwardia Narodowa i groźba użycia wojska!

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. W poniedziałek Donald Trump podpisał dekret powołujący pod federalną kontrolę 300 żołnierzy Gwardii Narodowej Illinois. Cel? Ochrona funkcjonariuszy ICE. We wtorek do stanu przybyli również żołnierze Gwardii Narodowej Teksasu, wysłani tam przez republikańskiego gubernatora tego stanu Grega Abbotta. Gubernator J.B. Pritzker nazwał wysłanie wojsk do Illinois „inwazją” i oskarżył administrację Trumpa o celowe prowokowanie napięć. Zapowiedział też zaskarżenie tych ruchów w sądzie.

ZOBACZ TEŻ: Specjalna operacja antyimigracyjna w Chicago. Kucharz z Meksyku zginął z rąk agentów ICE

Prezydent USA jest jednak pewny swego. We wpisach na portalu Truth dowodzi, że ma prawo użyć gwardii narodowej, przywołał też przypadki jej użycia. Co więcej, we wtorek 7 października, podczas spotkania z premierem Kanady nie wykluczył użycia ustawy o zbrojnych powstaniach (Insurrection Act), która pozwala na wykorzystanie wojska do pacyfikacji zamieszek.

- Ona była już używana w przeszłości, jak wiecie. Jeśli spojrzy się na Chicago, Chicago to świetne miasto, gdzie jest dużo przestępstw, a jeśli gubernator nie potrafi wykonać roboty, to my wykonamy tę robotę – stwierdził.

Super Express Google News