Trudno dostępne, otoczone groźnymi i zimnymi wodami Pacyfiku Alcatraz „gościło” najsłynniejszych przestępców Ameryki, w tym Ala Capone i George'a „Machine Gun” Kelly'ego. Wystąpiło też w kilku znanych na całym świecie filmach, jak „The Rock” z Seanem Connery’m i Nicolasem Cage’em czy bazująca na prawdziwej historii „Ucieczka z Alcatraz”. Choć od lat słynne więzienie znane jest głównie jako jedna z ważniejszych kalifornijskich atrakcji turystycznych, prezydent USA ogłosił właśnie zaskakujące plany dotyczące tego miejsca.
Donald Trump zdradził, że nakazał swojej administracji „ponowne otwarcie znacznie powiększonego i przebudowanego Alcatraz, aby pomieścić najbardziej bezwzględnych i brutalnych przestępców w Ameryce”. Jak napisał w niedzielę 4 maja wieczorem na swoim portalu Truth, zająć mają się tym wspólnie władze Biura Więziennictwa, Departamentu Sprawiedliwości USA, Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA i FBI.
- „Zbyt długo Ameryka była nękana przez bezwzględnych, brutalnych i wielokrotnych przestępców, którzy nigdy nie wnieśli nic poza nieszczęściem i cierpieniem. Kiedy byliśmy bardziej poważnym narodem, w przeszłości nie wahaliśmy się zamykać najbardziej niebezpiecznych przestępców i trzymać ich z dala od kogokolwiek, kogo mogliby skrzywdzić. Tak właśnie powinno być” – wyjaśnił.
Słynne „The Rock” funkcjonowało przez 29 lat jako więzienie o maksymalnym rygorze. Zostało zamknięte w 1963 roku z prozaicznego powodu – obiekt zaczął się sypać, a koszty naprawy infrastruktury wymagałyby gigantycznych nakładów. Do tego dochodziły rosnące koszty bieżącego utrzymania Alcatraz, w tym zaopatrzenia, które odbywało się łodziami. Od lat obiekt służy więc jako atrakcja turystyczna, a w jego utrzymaniu pomagają spragnieni wrażeń turyści.
Zapowiedziany przez Trumpa remont i rozbudowa wymagałyby gigantycznych nakładów. To sprawia, że wiele osób nie potraktowało poważnie słów prezydenta, który wcześniej zlecił m.in. zamykanie najgroźniejszych przestępców w Guantanamo.
- „Alcatraz zostało zamknięte jako więzienie federalne ponad sześćdziesiąt lat temu. Obecnie jest to bardzo popularny park narodowy i główna atrakcja turystyczna. Propozycja prezydenta nie jest poważna” – skomentowała propozycję Trumpa w serwisie X Nancy Pelosi, była spiker Izby Reprezentantów, która reprezentuje w niej od lat Kalifornię.