– 36-letni Jeremy Taylor został znaleziony przez ekipy ratunkowe po tym, jak zauważył go kierowca skutera śnieżnego. Pechowego podróżnika wydobyto z lasu za pomocą wielkiego śnieżnego traktora – poinformował sierżant William Bailey z bura szeryfa Deschutes County.Taylor, który lubi jeździć „dzikimi trasami”, wybrał się na przejażdżkę ze swoim psem Allym. Był widziany 24 lutego, kiedy tankował swój samochód na stacji benzynowej w Sunriver, potem zniknął. Jak opowiadał pięć dni później ratownikom, tego samego dnia utknął na zaśnieżonej drodze U.S. Forest Service. Nie mógł się wydostać, więc postanowił spać w aucie. Kiedy się obudził, zobaczył, że samochód i droga są jeszcze bardziej zasypane śniegiem. Postanowił razem z psem pieszo wydostać się z zalesionej drogi, ale śnieg był za głęboki i wrócili do samochodu. Przy życiu utrzymały ich sosy z Taco Bell, które Jeremy miał w schowku. Oraz rozsądne korzystanie z auta, bo mężczyzna odpalał co jakiś czas silnik, aby je ogrzać. „Dziękuję wszystkim, ja i Ally jesteśmy cali i zdrowi (...) Taco Bell Fire Sauce może ocalić życie” – napisał później na Facebooku Jeremy Taylor.
i
Przeżył dzięki sosom z Taco Bell
2019-03-05
22:44
Mówi się, że jedzenie w fast foodach jest niezdrowe. W tym przypadku okazało się wręcz zbawienne. Mężczyzna z Oregonu utknął na pięć dni w samochodzie na zasypanej śniegiem drodze w lesie. Przeżył dzięki… sosom z Taco Bell.
