Pozew trafił na początku tygodnia do Sądu Najwyższego w Nowym Jorku. To pokłosie nowej ustawy Adult Survivors Act, która do 23 listopada 2023 r. daje prawo ofiarom gwałtów i molestowania do domagania się sprawiedliwości na drodze sądowej bez względu na przedawnienie.
Jak donosi Page Six, z treści dokumentu wynika, że reżyser „wykorzystywał swoją reputację, władzę i wpływy w branży rozrywkowej”, by „zwabić młode kobiety poprzez oszustwo, przymus, siłę i zastraszanie do kompromitujących sytuacji, w których bezprawnie je więził, wykorzystywał seksualnie, napadał i/lub dokonywał ich pobicia”.
Nominowany do Oscara za scenariusz do filmu „Bugsy” Toback nie przyznaje się do oskarżeń, które już pięć lat temu opisał „Los Angeles Times”. W 2018 r. kalifornijscy prokuratorzy stwierdzili jednak, że sprawa jest przedawniona. Do napaści miało dochodzić na przestrzeni ostatnich 38 lat. Kobiety bały się jednak dochodzić swoich praw, ponieważ im grożono. Filmowiec miał sugerować, że zostaną fizycznie skrzywdzone lub nawet stracą życie, „jeśli nie podporządkują się i nie zachowają milczenia”. Pozew wymienia z nazwiska 15 kobiet, 23 pozostają anonimowe.
