Pierwszą ofiarą zatrzymanego w sobotę Damiana Baeza Rendona (20 l.) była 22-latka. Jak podali funkcjonariusze, kobieta została zaatakowana 28 czerwca na Upper East Side. Podejrzany miał podbiec do 22-latki, ściągnąć jej bluzkę i dotykać ustami jej piersi, po czym uciec.
Miesiąc później, 31 lipca, 30-latka spacerowała w SoHo, gdy Rendom zatrzymał się przed nią i złapał za biodra. 20 sierpnia ofiarą mężczyzny stała się 33-latka. Zeznała, że Rendon biegł za nią, podciągnął jej spódnicę, rozdarł bieliznę i również położył ręce na biodrach. Potem uciekł. Rendon w sobotę został aresztowany i oskarżony m.in. o wykorzystywanie seksualne.
Policja szuka jeszcze drugiego zboczeńca, który okradł i próbował zgwałcić 53-latkę w jej mieszkaniu w East Village. Według informacji śledczych do ataku doszło około godz. 9 am w niedzielę. Agresor miał śledzić swoją ofiarę, po czym wtargnąć do jej mieszkania. Tam miał wyjąć nóż i próbować wykorzystać ją seksualnie. Według zeznań kobiety mężczyzna ukradł jej telefon i $20, po czym uciekł. Policja udostępniła wizerunek bandziora i prosi o pomoc w jego schwytaniu.