Alex Storożyński wystąpił przed międzynarodową publicznością w monodramie opartym na swojej najnowszej książce „Szpiedzy w mojej krwi (Spies in My Blood)". Publikacja ta, inspirowana losami jego rodziny i własnymi przeżyciami w Polsce w latach 80. ubiegłego wieku, przybliża skomplikowaną historię Polski i osobiste zmagania bohaterów, uwikłanych w intrygi polityczne i działalność wywiadowczą na tle burzliwych wydarzeń XX wieku. Monodram, będący swego rodzaju artystycznym pomostem między historią a współczesnością, jest dla Storożyńskiego osobistą podróżą do przeszłości i refleksją nad trudnymi doświadczeniami, które ukształtowały jego tożsamość.
Za reżyserię spektaklu odpowiadał ceniony artysta i profesor teatru, założyciel Festiwalu United Solo Omar Sangare, którego doświadczenie oraz wrażliwość w interpretacji tekstu pomogły oddać bogactwo emocji i niuansów historycznych. Sangare postawił sobie za cel przybliżenie amerykańskiej widowni polskiej historii poprzez język angielski, otwierając tym samym przedstawienie na szerszą publiczność i podkreślając uniwersalność tematu. W ten sposób historia rodziny Storożyńskiego - opowieść o walce, przetrwaniu i tożsamości, której przesłanie wykracza poza granice Polski, ma szansę trafić do różnych środowisk.
Publiczność wypełniająca Theatre Row miała okazję doświadczyć monodramu jako pierwsza. Choć był to jego debiut na tej scenie, Storożyński wykazał się niezwykłą autentycznością, prowadząc widzów przez wielowątkową narrację, w której historia rodziny i osobiste wspomnienia wzajemnie się przenikają. Spektakl „Spies in My Blood" stał się poruszającym głosem na temat tożsamości, patriotyzmu i międzynarodowych relacji.
Debiut Alex Storożyńskiego z pewnością zapisze się na kartach jego osobistej kariery i historii polsko-amerykańskiego życia kulturalnego w Nowym Jorku, stanowiąc niezapomniany moment nie tylko dla niego, ale także dla widowni, która miała okazję przeżyć jego emocjonalną podróż do przeszłości.