W przeddzień wirtualnych obchodów Dnia Pułaskiego w Muzeum Polskim w Ameryce, czyli w niedzielę 2 marca, prezydent RP Andrzej Duda oraz jego żona Agata Kornhauser Duda spotkali się z chicagowską Polonią w Copernicus Center. W spotkaniu zorganizowanym przez Konsulat Generalny RP w Chicago wzięło udział prawie 1600 osób.
Na początku odśpiewano hymny polski i amerykański, następnie Konsul Generalna RP w Chicago Regina Jurkowska przywitała parę prezydencką, życząc jej udanego pobytu w Chicago. Andrzej Duda, na początku swojego przemówienia do rodaków, przyznał, że jest wzruszony kolejnym spotkaniem w Chicago, które jest największym – bo niemal milionowym - skupiskiem Polaków w Stanach Zjednoczonych. – Dziękuję za wsparcie udzielane wiele, wiele razy, za ciepłe słowa, za spotkania w czasie ważnych dla Rzeczpospolitej wydarzeń. Za to, że zawsze byliście dla mnie życzliwi, byliście przy mnie i wspieraliście mnie w 2015 i w 2020 roku – przekazał.
Dziękował też chicagowskiej Polonii za ogromne zaangażowanie społeczne i charytatywne, m.in. wsparcie dla powodzian z południa Polski czy ogarniętej wojną Ukrainy. - Dziękuję za to, że nigdy nie zapomnieliście o Polsce, niesiecie polskość w sercu, przekazujecie ją i jesteście z niej dumni. Uczycie młodzież, co to znaczy, że warto być Polakiem – mówił.
Andrzej Duda podziękował też za aktywność publiczną i zaangażowanie na rzecz polskich spraw
– Zdarzyło się tak chyba po raz pierwszy w historii, żeby na konferencji konserwatystów CPAC czyli na spotkaniu środowisk amerykańskich, gdzie obecna była połowa Białego Domu, spora część kongresu i elity ze wszystkich stanów, Prezydent USA wyszedł i powiedział, że jest wdzięczny Polakom, bo 85 procent tych, którzy brali udział w wyborach, oddało na niego głos – podkreślił Andrzej Duda.
Prosił też Polonię, by nie ustawała we wspieraniu i „pilnowaniu” polskich spraw – jak budowa pierwszej w Polsce elektrowni atomowej czy duże kontrakty wojskowe z USA. Prezydent podkreślał także ważność obecności armii amerykańskiej w Polsce dla bezpieczeństwa naszego kraju.
Prezydent wyróżnił zasłużonych i wręczył flagi polskim organizacjom
Następnie prezydent wręczył medale zasłużonym przedstawicielom Polonii oraz polskie flagi organizacjom polonijnym. Za wybitne zasługi w działalności na rzecz środowisk polonijnych w Stanach Zjednoczonych Ameryki, za popularyzowanie polskiej kultury i tradycji narodowych Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej odznaczeni zostali: ksiądz Sławomir Kurc, Kazimiera Murawska, Renata Rudnicki, Halina Urbaniak i ksiądz Wiesław Wójcik.
Złotym Krzyżem Zasługi za zasługi w rozwijaniu harcerstwa polskiego poza granicami kraju wyróżniona została Barbara Chałko, a za zasługi w działalności na rzecz środowisk polonijnych w Stanach Zjednoczonych Ameryki, za popularyzowanie polskiej kultury i tradycji narodowych: Bożena Kowalczyk, Jan Król, Maria Majchrowska, Bogdan Ogórek, Dominic Pacyga, Eugeniusz Przytuła, Maria Rafacz, Krzysztof Wąsowicz oraz Krzysztof Żółtek.
Srebrnym Krzyżem Zasługi odznaczeni zostali z kolei Józef Fryźlewicz, Małgorzata Ptaszyńska–Kulujian i Krystyna Wzorek, a za zasługi w działalności polonijnej Brązowy Krzyż Zasługi wręczono Ewie Rumińskiej.
Spotkanie zakończyły barwne występy zespołów polonijnych Siumni, Polonii i Lajkonik.