Bieg przez Amerykę był jego wielkim marzeniem i w końcu je realizuje. Tomasz Sobania, polski biegacz ekstremalny w niedzielę 15 września wyruszył z Nowego Jorku w wyczerpujący „Bieg przez USA”. Jego trasa to aż 125 maratonów! 25-letni Polak właśnie ukończył 12. z nich. W czwartek 26 września dotarł do Waszyngtonu, DC, i wbiegł do siedziby Kongresu Stanów Zjednoczonych. Spotkał się tam m.in. z kongresmenem Johnem Rutherfordem (72 l.) z GOP, reprezentującym Florydę.
- „W uznaniu mojego wysiłku otrzymuję flagę USA, która jeszcze niedawno powiewała nad Kapitolem. Kongresmen John Rutherford, który mi te flagę przekazał, ubiera koszulkę Biegu przez USA, po czym biegnie na salę Kongresu i w tej koszulce bierze udział w głosowaniu” – napisał Tomasz w relacji ze spotkania na Facebooku, gdzie przybliża kolejne etapy swojego biegu. - „Ja mam wrażenie, że to się nie dzieje naprawdę. Czuję się doceniony i szczęśliwy. Wieczorem otwieram pudełko z flagą i certyfikatem autentyczności. W tle leci typowa amerykańska muzyka. Czuję, że chcę z tym krajem związać się na dłużej niż tylko na pół roku. Nie mam słów, żeby opisać moją wdzięczność” – dodał i zapewnił, że bieg trwa, a on szykuje się do opuszczenia Waszyngtonu.
Prosto z amerykańskiej stolicy Tomasz Sobania ruszy w stronę Chicago, gdzie weźmie udział w Kongresie 60 Milionów (18-20 października). Potem wbiegnie na słynną Route 66 i w kolejnych miesiącach będzie zmierzał nią do Los Angeles, gdzie w lutym zakończy bieg przy Griffith Observatory.
Tomasz Sobania na pokonanie liczącej 3300 mil trasy dał sobie 140 dni, z których 125 spędzi w trasie. Towarzyszy mu ekipa w kamperze, którego sponsorem jest polski przedsiębiorca z Chicago, w tym fizjoterapeuta i twórcy filmu dokumentalnego o jego projekcie, który powstaje w trakcie biegu. Przez pierwszy miesiąc kierowcą jego wyprawy jest ponadto jego tata.
Biegowi polskiego Forresta Gumpa przyświeca ważny społeczny cel. Tomasz Sobania prowadzi zbiórkę na rzecz kampanii „Możesz więcej niż myślisz". Chce zebrać pieniądze na tzw. pudełka dostępności, które umożliwiają osobom z niepełnosprawnościami korzystanie z usług publicznych czy miejsc użyteczności publicznej. To nie pierwszy raz, gdy biegnie pomagając innym. Ma za sobą kilka ekstremalnych biegów, m.in. do Aten czy Barcelony, podczas których wspierał inne społeczne kampanie.