– Jakie kryteria decydują o przyznaniu godła „Teraz Polska”?
– Przede wszystkim jakość i wiarygodność. Oceniamy nie tylko produkt czy usługę, lecz także powtarzalność tej jakości, filozofię firmy, jej odpowiedzialność i stabilność. Godło otrzymują ci, którzy potrafią udowodnić, że wysoka jakość nie jest przypadkiem, ale stałą zasadą.
– Znak jest znany już od kilku dekad. Rola Fundacji zapewne ewoluowała na przestrzeni lat?
– Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego powstała ponad trzy dekady temu z bardzo jasnym celem: promować najcenniejsze osiągnięcia polskiej gospodarki, nauki i kultury oraz budować silną, pozytywną markę Polski. Na początku skupialiśmy się głównie na gospodarce. Chcieliśmy pokazać, że polskie firmy potrafią konkurować jakością, a nie tylko ceną. Godło „Teraz Polska” miało pomagać konsumentom odnajdywać produkty rzetelne, wiarygodne i nowoczesne i tę rolę spełnia do dziś. Z czasem jednak okazało się, że jakość to coś znacznie bardziej złożonego niż tylko parametry produktu. To również etyka prowadzenia biznesu, odpowiedzialność społeczna, kultura organizacyjna, innowacyjność, a nawet sposób opowiadania o Polsce.
PRZECZYTAJ TEŻ: Polacy w USA tracą pieniądze po wypadkach. Polski adwokat z NYC: „Boją się deportacji”
Co ważne, zarówno raporty konsumenckie Fundacji, jak i rozmowy z partnerami pokazują, że jakość staje się dziś elementem tożsamości i dumy. Konsumenci coraz częściej szukają marek autentycznych, uczciwych i zakorzenionych. Właśnie dlatego naturalnym rozwinięciem naszych działań stał się program „Wybitny Polak”, w którym doceniamy już nie tylko firmy, ale też ludzi – naukowców, artystów, przedsiębiorców, sportowców i społeczników – w Polsce i na całym świecie. Można powiedzieć, że przez lata przeszliśmy drogę od promowania marek do promowania polskiej jakości oraz ludzi i wartości, które tę jakość tworzą. Dziś Fundacja jest nie tylko znakiem wysokiego standardu, ale także przestrzenią, która łączy różne środowiska i opowiada nowoczesną historię polskiej tożsamości: pracowitej, kreatywnej i pełnej inicjatywy.
– Jakie cele przyświecają dziś Fundacji „Teraz Polska”?
– Żyjemy w czasach ogromnej konkurencji i nadmiaru informacji. W takim świecie najważniejsza staje się wiarygodność – i to właśnie promujemy. Fundacja „Teraz Polska” od lat wskazuje konsumentom, firmom i instytucjom to, co naprawdę wartościowe: jakość, rzetelność, odpowiedzialność i polską przedsiębiorczość. Nasz raport „Zachowania zakupowe Polaków. Zaufanie, jakość i emocje – siła marki »Teraz Polska«” jasno pokazuje, że Polacy – także ci mieszkający za granicą – zwracają coraz większą uwagę na jakość, pochodzenie, wiarygodność marki i jej wpływ na otoczenie. To dokładnie ten kierunek, w którym działamy.
– Jak Fundacja współpracuje z Polonią, zwłaszcza w USA i Kanadzie?
– Kluczowym elementem naszej współpracy jest konkurs „Wybitny Polak”. To poprzez niego poznajemy ludzi, którzy tworzą polski wizerunek poza granicami, często po cichu, ale z ogromnym zaangażowaniem. Współpracujemy z organizatorami Konkursu „Wybitny Polak” w USA: w Chicago, Nowym Jorku i Los Angeles, w Kanadzie, we Francji, w Niemczech oraz w Irlandii. Co ważne, edycje zagraniczne są wstępem do wspólnego finału w Polsce podczas gali „Teraz Polska”. To tam spotykają się laureaci z różnych kontynentów i tworzą jedną opowieść o sile polskiej tożsamości.
– Jaką rolę odgrywa tu Polonia chicagowska?
– Wyjątkową. Chicago to miejsce, gdzie polskość jest naturalną częścią życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego. Polonia chicagowska nie tylko pielęgnuje tradycje, ale także buduje nowoczesny wizerunek Polski: przedsiębiorczy, odpowiedzialny i ambitny. To piękny przykład tego, że polskość ma dziś wiele twarzy, a jedną z najważniejszych jest ta codzienna, aktywna i tworząca wartość.
– Czy widzi Pan rosnące zainteresowanie polskimi produktami za granicą, zwłaszcza wśród amerykańskiej Polonii?
– Zdecydowanie tak, ale nie chcę sprowadzać tego tylko do sentymentu. Polonia jest świadoma i wymagająca. Jeśli polski produkt jest nowoczesny, solidny, ekologiczny i uczciwie wytworzony, jest zauważany i doceniany. To dobrze współgra z wnioskami naszego raportu – rośnie potrzeba wybierania produktów sprawdzonych, autentycznych i wysokiej jakości. To właśnie ta jakość jest dziś największym ambasadorem Polski.
– Jakie polskie branże mają największy potencjał wizerunkowy i eksportowy?
– Unikam wskazywania jednej branży, bo wartością Polski jest różnorodność. Mogę jednak powiedzieć, że największy potencjał mają te sektory, które łączą jakość, innowacyjność, odpowiedzialność i autentyczność. To są wartości, które dziś wyróżniają nas na świecie.
– Co dla pana osobiście oznacza hasło „Teraz Polska”?
– Dla mnie to hasło jest jak zaproszenie: zróbmy dziś coś, z czego Polska będzie dumna jutro. To zaproszenie do rzetelnej pracy, do pokazywania się światu z najlepszej strony i do odpowiedzialnego podejmowania wyzwań. „Teraz Polska” to nie deklaracja polityczna ani slogan. To postawa: gotowość, by trzymać wysoki standard w swojej pracy, biznesie i pasji oraz by mówić o Polsce dobrze, z dumą, ale i z odpowiedzialnością.
– Gdybym zapytała o pana przesłanie dla młodego pokolenia Polaków za granicą, co by pan przekazał młodym ludziom?
– Chciałbym im powiedzieć, że polskość jest zasobem, czymś, co może wzmacniać, a nie ograniczać. Dzisiejszy świat nie wymaga wyboru „tu albo tam”. Można żyć w dwóch kulturach, dwóch językach i dwóch rzeczywistościach, a z tej podwójności uczynić ogromną siłę. To bardzo współczesna i twórcza forma polskiej tożsamości. Widzę, że młode pokolenie Polaków, gdziekolwiek mieszka, szuka wartości autentycznych, odpowiedzialnych i jakościowych. Wierzę, że Polska ma takie wartości do zaoferowania: pracowitość, kreatywność, ambicję i solidarność. Jeśli młody człowiek potrafi połączyć to, co najlepsze z kraju, z tym, czego uczy go świat, powstaje niezwykła mieszanka kompetencji. I właśnie w takich ludziach widzę przyszłość polskiej marki.
- A jak widzi pan najbliższe kroki Fundacji w kontekście międzynarodowym?
– Konsekwentny rozwój tego, co działa najlepiej: zagranicznych edycji „Wybitnego Polaka”, współpracy z organizacjami polonijnymi oraz wzmacniania rozpoznawalności godła „Teraz Polska” wśród konsumentów i przedsiębiorców poza Polską. To ewolucja, nie rewolucja.
– To niejako tworzenie globalnej sieci ambasadorów „Teraz Polska”?
– To dzieje się w sposób naturalny. Nie przez tworzenie struktur, ale przez wspieranie ludzi, którzy i tak są ambasadorami Polski. A są nimi zarówno laureaci godła „Teraz Polska”, jak i konkursu „Wybitny Polak”. Oni swoją codzienną pracą promują wartości, o których my opowiadamy.
Rozmawiała Marta J. Rawicz