Piątkowe wieczory w nowojorskich restauracjach Retro i Karczmie stały się już tradycją. Publiczność polonijnych lokali szczególnie upodobała sobie występy Krisa Forbota – wokalisty znanego z doskonałego kontaktu ze słuchaczami i repertuaru pełnego polskich przebojów lat 80. i 90. Wspólne śpiewanie takich hitów jak „Mój jest ten kawałek podłogi” to dla wielu bywalców punkt kulminacyjny wieczoru.
Kris występuje naprzemiennie – jeden tydzień w Karczmie, a kolejny w Retro. Dzięki temu w obu lokalach co piątek można liczyć na solidną dawkę muzycznych emocji.
- Występowanie w Retro i Karczmie to dla mnie ogromna przyjemność. Był to już mój kolejny występ w tych miejscach i ponownie spotkałem się z niezwykle ciepłym przyjęciem – zarówno ze strony polskiej, jak i zagranicznej publiczności – powiedział nam Kris. Zapewnia, że czuł prawdziwe zainteresowanie muzyką, która dopełniała klimatu wieczoru – dobrej kolacji przy nastrojowym świetle. - Granie dla tak reagującej publiczności to czysta radość. Nie mogę się już doczekać kolejnych spotkań – przyznał.
Drugą muzyczną twarzą piątkowych wieczorów jest Dimitris Sevdalis, kompozytor i pianista z Aten, który czaruje publiczność dźwiękami jazzu. Jego koncerty to połączenie elegancji i emocji – artysta wykonuje głównie własne kompozycje, które wprowadzają słuchaczy w znakomity nastrój.