Ameryki nie stać na marnotrawstwo, a Donald Trump już w pierwszych dniach swojej drugiej kadencji w Białym Domu pokazał, że nie stroni od zdecydowanych rozwiązań – wystarczy wspomnieć koniec tzw. prawa ziemi, wysyłanie nielegalnych imigrantów do Guantanamo czy wprowadzanie ceł dla sąsiadów. W niedzielę 9 lutego prezydent USA poinformował, że polecił Departamentowi Skarbu zaprzestanie bicia monet jednocentowych. - „Przez zbyt długi czas Stany Zjednoczone biły centy, które kosztowały nas dosłownie ponad 2 centy. To takie marnotrawstwo!" - napisał Trump w swoim serwisie Truth Social. - „Poinstruowałem mojego Sekretarza Skarbu USA, aby zaprzestał produkcji nowych centów” – dodał.
Decyzja prezydenta może być efektem nacisków ze strony debiutującego w administracji federalnej tzw. Departamentu Efektywności Rządu (DOGE), a tak naprawdę ciała doradczego pod wodzą miliardera Elona Muska.
- „Wyprodukowanie centa kosztuje ponad 3 centy i kosztowało amerykańskich podatników ponad 179 milionów dolarów w roku budżetowym 2023.” - poinformował DOGE w styczniu w serwisie X, powołując się na raport Amerykańskiej Mennicy, która w 2023 r. wyprodukowała 11,4 miliarda takich monet. W raporcie czytamy też, że wyprodukowanie monety jednocentowej w 2024 r. kosztowało... 3,69 centa. Rok wcześniej ten koszt wynosił 3,07 centa.