Wybory w USA

Gubernator kontra senator. Ta debata może namieszać w wyścigu do Białego Domu

2024-10-01 14:36

Debaty wiceprezydentów zwykle mało ekscytują, jednak w tak wyrównanym wyścigu każde wydarzenie może poważnie namieszać. Ameryka śledzić będzie we wtorkowy wieczór telewizyjne starcie kandydatów do drugiego najważniejszego urzędu w państwie. W Nowym Jorku zmierzą się demokrata Tim Walz (60 l.) i republikanin JD Vance (40 l.).

Główni kandydaci – Kamala Harris (60 l.) i Donald Trump (78 l.) - idą łeb w łeb i ich dotychczasowe wysiłki nie przechyliły szali na korzyść żadnego z nich. Tym więcej emocji budzi debata ich „skrzydłowych”, czyli kandydatów na urząd wiceprezydenta, która we wtorek 1 października odbędzie się w Nowym Jorku. W wydarzeniu, podobnie jak podczas debaty prezydenckiej z 10 września, nie przewiduje się udziału publiczności, a spotkanie Tima Walza i JD Vance’a odbędzie się w studiu CBS News. Stacja zapowiedziała jednak, że udostępni transmisję konkurencji i już wiadomo, że oglądać będzie można ją m.in. na antenie Fox News czy ABC News, która organizuje przy okazji specjalny przedwyborczy wieczór.

Telewizyjny pojedynek kandydatów na wiceprezydenta rozpocznie się o godz. 9 pm czasu wschodniego i potrwa 90 minut. Zgodnie z zasadami CBS News nie będzie przemówień otwierających, jednak obaj politycy dostaną po dwie minuty na uwagi końcowe. Przewidziane są też dwie czterominutowe przerwy reklamowe. Debatę moderować będą Norah O’Donnell z „CBS Evening News" oraz główna korespondentka spraw zagranicznych i moderatorka programu „Face the Nation” Margaret Brennan. W przeciwieństwie do debaty Harris i Trumpa, nie jest planowane wyciszanie mikrofonów na czas wypowiedzi rywala.

Czego można się spodziewać? Wśród typowanych tematów starcia prym wiodą kwestia gospodarki, imigracji i aborcji. W obliczu niedawnych wydarzeń niewykluczone są jednak wątki dotyczące tragicznego w skutkach huraganu Helene oraz coraz bardziej palącej kwestii Izraela, który we wtorek rano zaatakował Hezbollah na południu Libanu. Bardzo możliwe, że podgryzający się od tygodni kandydaci wrócą też do wcześniej użytych przytyków.

Vance, który zasiada w Senacie USA od 2022 r. i zdobył rozgłos autobiograficzną i zekranizowaną później powieścią „Elegia dla bidoków”, kwestionował m.in. szczegóły służby wojskowej Walza. Gubernator Minnesoty może też zostać zmuszony do tłumaczenia się z głośnego zabójstwa George’a Floyda z 2020 r., który zginął po ataku interweniującego policjanta w Minneapolis, MN. Walz, były nauczyciel i trener, mimo 20-letniego stażu w polityce uchodzący za „swojaka we flanelowej koszuli”, w ostatnich tygodniach atakował rywala jako „kapitalistę”, wytykając mu zdecydowany sprzeciw wobec dalszego wspierania Ukrainy w walce z Rosją.

Wiadomo, że obaj kandydaci od tygodni przygotowywali się do tego starcia. Jak podały stacje NBC News i ABC News, Walz w ostatnim tygodniu miał ćwiczyć bitwę na argumenty z sekretarzem transportu Petem Buttigieg’em (42 l.), który wcielał się w Vance'a. Republikański senator miał z kolei „debatować” z reprezentującym w Izbie Reprezentantów Minnesotę kongresmenem GOP Tomem Emmerem (63 l.).