Atak nozownika w New Jersey. Kilka osób nie żyje

i

Autor: Shutterstock

Sprawca zatrzymany

Atak nożownika w New Jersey. Nie żyje kobieta i dwoje dzieci

2025-01-30 18:44

Koszmarny poranek w Jersey City. Nad ranem w jednym z budynków znaleziono cztery poważnie ranne osoby, w tym dwoje dzieci. Wszystkie zostały ranione nożem. Niestety trójki z nich nie udało się uratować. Śledczy przypuszczają, że był to koszmarny akt przemocy domowej.

Policjanci z Jersey City zostali wezwani w czwartek 30 stycznia przed godz. 1 am do kamienicy u zbiegu Hutton Street i Liberty Avenue. Na miejscu zastali wybite okno do mieszczącego się w suterenie mieszkania. Gdy dostali się do środka, znaleźli poważnie ranne cztery osoby, w tym dwoje dzieci w wieku 5 i 9 lat. Ratownicy zabrali ofiary do pobliskiego szpitala, wkrótce jednak okazało się, że trójce z nich nie da się już pomóc.

Jak przekazało Biuro Prokuratora Hrabstwa Hudson, kobieta oraz dwójka dzieci nie przeżyli. - „Obecnie sprawa ta jest badana jako akt przemocy domowej” – przekazała w komunikacie prokuratura. Śledczy nie ujawniali początkowo tożsamości ofiar, ani czwartej osoby, która ma być odpowiedzialna za dramat. Później poinformowano, że na miejscu zmarła 31-letnia Luisa Urbano, a zgon jej synka Juana Martina Urbano i córeczki Diany Ramirez stwierdzono w szpitalu.

Jak zdradził burmistrz Jersey City, mężczyzna, będący czwartym poszkodowanym, próbował zadźgać samego siebie. - „Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie. Mamy w okolicy kapelanów i pracowników socjalnych, którzy pracują z rodziną i sąsiadami” – poinformował Steve Fulop. Pod wieczór służby poinformowały, że 31-letni Napoleon Romero-Anduray został oskarżony o potrójne zabójstwo.

Śledztwo trwa.