Związkowcy przeciwni zmianom rozkładów jazdy. Pozywają MTA za cięcia w metrze

Nowojorski Sąd Najwyższy na Manhattanie będzie musiał rozstrzygnąć, czy zmiany w rozkładach jazdy, związane z ograniczeniem kursów metra są legalne. Z pozwem wystąpił największy związek zawodowy w MTA, TWU Local 100, popierany m.in. przez Fulton Tenants Association. Powód? Cięcia na liniach C i F. C straci 8 połączeń, a F aż 36.

- Chcemy, aby system tranzytowy działał z możliwie największą liczbą usług - powiedział wiceprezes Local 100 Eric Loegel. Związkowcy argumentują, że zmiany w rozkładzie jazdy, nazywane przez MTA sezonowymi, to element długoterminowego planu redukcji usług transportowych. To wiąże się nie tylko z utrudnieniami dla pasażerów, którzy zostaną skazani na jazdę w zatłoczonych wagonach, ale również z redukcją zatrudnienia.

Przeciwne redukcji liczby kursów są też nowojorskie stowarzyszenia pasażerów. Protest, widoczny głównie w mediach społecznościowych nałożył się na wzrost liczby pasażerów w metrze i federalną dotację w wysokości 14,5 mld dol., która ma pozwolić MTA działać bez redukcji kursów, zatrudnienia i bez podnoszenia cen biletów.