Wykrywacze broni wkraczają do nowojorskiego metra

2024-07-24 16:21

Po zapowiedziach, czas na wielkie testowanie. Władze Nowego Jorku jeszcze w tym tygodniu rozpoczną testy wykrywaczy broni w metrze. Przenośne skanery wyłapywać będą uzbrojonych pasażerów, wchodzących na stacje podziemnej kolejki. Urzędnicy są zachwyceni ich możliwościami.

To ma być bat na przestępców siejących grozę w metrze, ale też na ulicach Nowego Jorku. Administracja burmistrza metropolii po trzech miesiącach od prezentacji nowoczesnych urządzeń, zapowiada rozpoczęcie testów skanerów wykrywających broń w podziemnej kolejce. Jak powiedział we wtorek 23 lipca Eric Adams, maszyny pojawią się na kilku stacjach jeszcze w tym tygodniu – w czwartek lub w piątek.

- Jestem naprawdę podekscytowany tym, że możemy zidentyfikować osobę noszącą broń, zanim wejdzie do systemu. Podobają mi się wyniki testów – powiedział dziennikarzom podczas konferencji w ratuszu Adams, przyznając, że przeprowadzono już kilka tysięcy testów. Teraz czas sprawdzić działanie urządzeń w normalnych miejskich warunkach.

Podczas krótkiej prezentacji urządzeń firmy Evolv w marcu, dziennikarze mogli przekonać się, że są one bardzo czułe. Maszyna zaalarmowała krótkim sygnałem dźwiękowym, gdy przeszedł obok niej policjant z bronią w kaburze. Ignorowała osoby, które nie miały przy sobie broni. Miasto nie zdradziło gdzie pojawią się skanery oraz towarzyszący im funkcjonariusze NYPD. Wiadomo jednak, że przy wyborze miejsc wzięto pod uwagę statystyki dotyczące przestępczości.

Eric Adams zapewnił, że wprowadzenie skanerów do metra to program pilotażowy, mający pomóc przetestować technologię i miasto jest otwarte na rozmowy z różnymi dostawcami, bo jeszcze „nie dokonuje wyboru”. Burmistrz przyznał jednak, że to technologia przyszłości. - Myślę, że bramki obrotowe się zmienią. W końcu każda bramka będzie w stanie zidentyfikować, czy ktoś ma przy sobie broń. Myślę, że to zmieni zasady gry dla systemu transportu na całym świecie. Jak zawsze, Nowy Jork będzie liderem – stwierdził.