Zamordował sędziego i wpisał polityków na listę śmierci

2022-06-06 18:32

Emerytowany sędzia okręgowy z Wisconsin został przywiązany do krzesła i zastrzelony we własnym domu. Sprawcę zatrzymano od razu - 56-latek próbował na miejscu popełnić samobójstwo. Policjanci w jego aucie znaleźli listę, wskazującą na to, że mężczyzna planował makabryczny objazd po kraju i cały szereg zbrodni.

Douglas K. Uhde (56 l.) nie usłyszał jeszcze zarzutów. W stanie krytycznym trafił do szpitala, po tym jak policjanci znaleźli go z raną postrzałową głowy w domu w New Lisbon, WI. Według policji 56-latek próbował popełnić samobójstwo po tym, co zrobił. W piątek, kilkadziesiąt minut wcześniej zamordował właściciela tego domu, emerytowanego sędziego hrabstwa Juneau Johna Roemera (+68 l.). Jak przekazali anonimowo policjanci, Roemera znaleziono z raną postrzałową przywiązanego do krzesła.

Prokurator generalny Wisconsin Josh Kaul (41 l.) powiedział jeszcze w piątek, że strzelanina była „celowym działaniem". - Informacje, które zostały zebrane wskazują, że był to celowy akt i że celowanie było oparte na jakiejś sprawie sądowej lub sprawach sądowych - powiedział Kaul. W sobotę służby poinformowały, że w samochodzie 56-latka znaleziono listę, jak podejrzewają, jego potencjalnych celów. Wskazuje ona, że jego plany nie ograniczały się jedynie do wymiaru sprawiedliwości. Prócz Roemera figurowały na niej bowiem nazwiska gubernator Michigan Gretchen Whitmer (51 l.), lider mniejszości senackiej Mitcha McConnella (80 l.) i demokratycznego gubernatora Wisconsin Tony’ego Eversa (71 l.).

Dane sądowe pomogły jak dotąd policji ustalić potencjalny motyw zabójstwa sędziego. Roemer, jeszcze jako aktywny sędzia skazał Uhde na sześć lat wiezienia za włamanie i posiadanie broni. 56-latek miał jednak znacznie bogatszą kartotekę. W kwietniu 2020 r. wyszedł z więzienia. Jeśli przeżyje, policja zyska szansę wyjaśnienia, za co chciał się w chory sposób zemścić na pozostałych osobach ze swojej listy.