To było widowisko! Widzowie gali PBC mogli w sobotę podziwiać, jak Deontay Wilder (36 l., 43-2-1, 42 KO), w mistrzowski sposób posłał na deski, w pierwszej rundzie, ostatniego pogromcę Adama Kownackiego Roberta Heleniusa (38 l., 31-4, 20 KO). Bardziej ucieszyć mogło ich jednak zwycięstwo mającego polskie korzenie Vito Mielnickiego Jr. (13-1, 8 KO). Ten młody, utalentowany zawodnik pokonał Limberth Ponce’a (31 l., 19-6, 11 KO) tym samym zdobywając pas WBA Continental Americas.
– Zgodnie z obietnicą zgotowałem kibicom boksu prawdziwą bokserką ucztę. Przede mną nowe wyzwania sportowe. Po krótkim odpoczynku wracam do treningów, nikt mnie nie zatrzyma w drodze na bokserski szczyt – powiedział Vito z zadowoleniem po walce z Ponce, którą wygrał na punkty.