Sprawca masakry w Wisconsin już raz celowo potrącił kobietę

Ani Thanksgiving, ani Boże Narodzenie nie będzie w tym roku radosne w Waukesha, WI, 72-tysięcznej społeczności na przedmieściach Milwaukee. W niedzielę magię świąt dosłownie rozjechał Darrell Brooks Jr (39 l.), szalony przestępca, notowany od 1999 roku. Sprawca wjechał swoim czerwonym SUV-em w tłum uczestników parady bożonarodzeniowej, zabijając 5 i raniąc 48 osób, w tym małe dzieci.

Ofiary śmiertelne, to cztery kobiety i mężczyzna. Trzy z nich, Virginia „Ginny” Sorenson (+79 l.), LeAnna Owen (+71 l.) i Tamara Durand (+lat 52) ​​były członkami Dancing Grannies - seniorskiej grupy tanecznej, która uczestniczyła w paradach. Wilhelm Hospel (+81 l.) pomagał grupie, ponieważ jej członkiem jest jego żona, Lola. Piąta ofiara to Jane Kulich (+52 l.), pracownica Citizens Bank. Szła przy platformie, na której występowała grupa Dancing Grannies, rozdając promocyjne bankowe cukierki.

- Była najlepszą mamą, najlepszą żoną, najlepszą osobą, jaką znałem - powiedział w czasie międzywyznaniowego czuwania mieszkańców Waukesha w intencji zmarłych i rannych John Kulich, mąż zabitej.

Obecnie w krytycznym stanie w szpitalach przebywa 9 rannych w masakrze, w większości dzieci. Kolejnych 7 jest w ciężkim stanie. W sumie rannych zostało 18 dzieci w wieku od 3 do 16 lat.

Choć policja twierdzi, że bandyta nie wjechał w tłum celowo, Brooks ma na koncie podobne przestępstwo. 5 listopada po kłótni celowo potrącił kobietę na stacji benzynowej. Wypuszczono go wtedy za kaucją $1000.

Teraz usłyszał pięć zarzutów umyślnego zabójstwa. 

Zrobił dziecko 15-latce

Darrell Brooks (39 l.) jest notowanym przestępcą seksualnym. W 2009 roku został skazany w Nevadzie za spłodzenie dziecka z 15-letnią dziewczynką. Do gwałtu nie doszło, seks był dobrowolny, sąd skazał go więc na karę w zawieszeniu. Od 2016 roku Brooks był ścigany listem gończym, ponieważ nie zarejestrował się jako przestępca seksualny, a to był jeden z warunków zawieszenia kary.