Do eksplozji kamery Vievu LE-5 doszło 20 października w komisariacie na Staten Island. Oficer policji szykował się do nocnej służby. Miał przypiąć sobie kamerę. Na szczęście w porę zauważył iskry i rzucił urządzenie, zanim wybuchło. Groźny incydent sprawił, że szef NYPD podjął natychmiastową decyzję o wycofaniu z użycia około trzech tysięcy wybuchowych modeli, aby nie narażać policjantów na niebezpieczeństwo. Trafiły one, zwłaszcza model, który wybuchł, do laboratoriów, aby ustalić przyczynę wybuchu. Z przedstawionego we wtorek przez NYPD raportu wynika, że kamera nie była wadliwa sama w sobie, nie doszło też do wcześniejszego zniszczenia poprzez uderzenie. Badający kamerę specjaliści „są prawie pewni”, że to, co mogło doprowadzić do uszkodzenia baterii, to spinacz, który bardzo często jest używany do zresetowania kamery. Badania będą jeszcze kontynuowane. Po nich zostanie podjęta decyzja, co dalej z wycofanymi z użytku modelami.
i
Spinacz spowodował wybuch kamer?
2018-11-01
0:00
Podano wstępną przyczynę, która mogła doprowadzić do uszkodzenia baterii i w konsekwencji do wybuchu kamery, jakie przyczepiane są do policyjnych mundurów. Według analiz niezależnych ekspertów laboratoryjnych winny jest… spinacz.
