Prezydent Joe Biden przyjedzie ratować Nowy Jork

Kompleksową strategię walki administracji federalnej z przestępczością z użyciem broni chce omówić w przyszłym tygodniu w Nowym Jorku prezydent Joe Biden. Prezydent zjawi się w metropolii 3 lutego. Chce przedstawić plan zwiększenia funduszy federalnych dla miast szczególnie zagrożonych przemocą. Pieniądze mają być przeznaczone na zatrudnienie większej liczby policjantów i na programy zapobiegania przemocy.

- Nowa strategia obejmuje również wzmacnianie federalnych wysiłków organów ścigania w walce z handlarzami bronią - poinformował Biały Dom.

O pomoc w walce z przestępcami zwrócił się do prezydenta burmistrz Eric Adams. Od początku jego kadencji liczba przestępstw w Nowym Jorku wzrosła, a w ciągu niespełna 4 tygodni doszło do strzelanin, w których zginęło dwóch, a rannych zostało 3 policjantów.

- Nie mogę się doczekać powitania prezydenta Bidena w Nowym Jorku i dyskusji, jak możemy wspólnie działać, żeby zakończyć plagę przemocy z użyciem broni, którą widzimy na ulicach Nowego Jorku - powiedział Adams.

Własne kroki w kwestii walki z przestępczością podjęły również władze stanu. W środę gubernator Kathy Hochul mianowała Callianę Thomas administratorem nowej agencji stanowej - Biura Zapobiegania Przemocy z Użyciem Broni. Co ciekawe, agencja działa nie w strukturach stanowego departamentu sprawiedliwości, ale w departamencie zdrowia. Sama Thomas ma doświadczenie w pracy z najuboższymi mieszkańcami NYC. Agencja, którą poprowadzi ma skupić się na przyczynach i skutkach przemocy z użyciem broni.

Stan przygotowuje się też do pierwszego spotkania nowej międzystanowej grupy specjalnej, która ma zająć się śledzeniem przepływu nielegalnej broni.

- Mamy możliwość podjęcia działań przechwytujących wzdłuż naszej granicy z Pensylwanią - poinformowała gubernator Hochul. - Ludzie kupują broń, ładują ją do bagażników i jadą drogami 81 lub 90 w kierunku Zachodniego Nowego Jorku. A potem broń ląduje w naszych miastach.