Biuro Prokuratora Stanowego Hrabstwa Cook 13 maja postawiło zarzuty kwalifikowanej napaści z bronią na pracownika państwowego 71-letniemu Tadeuszowi Kurzynowskiemu. Wedle prokuratury, do incydentu doszło przed rezydencją seniora podczas rozmowy z pracownikiem wioski Northbrook. Lokalni mundurowi ani urzędnicy nie zdradzili czego dotyczyła ta rozmowa. Wiadomo jedynie, że urzędnik wykonywał swoje obowiązki. Najwyraźniej jednak coś nie spodobało się Kurzynowskiemu.

Nasz 71-letni rodak, wszedł do swojego domu, z którego wrócił po chwili, trzymając w ręku mały pistolet. Według relacji pracownika miasteczka, senior miał wycelować z broni w jego czoło, trzymając palec na spuście. Na szczęście chwilę później ofiara opuściła posesję seniora bez żadnych obrażeń. Natychmiast jednak zgłosiła incydent policjantom z Northbrook.
Funkcjonariusze po uzyskaniu zgody na rewizję przeszukali dom Kurzynowskiego. Znaleziona tam broń palna i amunicja zostały skonfiskowane. Senior został aresztowany. Po przesłuchaniu i postawieniu mu zarzutów, 71-latka zwolniono do domu, a policja wciąż bada sprawę.
Menadżerka miasteczka Cara Pavlicek wyraziła wdzięczność, że nikomu nic się nie stało. Pochwaliła też szybką reakcję policji z Northbrook. - „Nie ma powodu, aby pracownikowi wioski wykonującemu usługi publiczne grożono przemocą" – skomentowała urzędniczka w opublikowanym na stronie internetowej miasteczka oświadczeniu.