Policjanci z hrabstwa Suffolk opublikowali nagranie z monitoringu hotelu Holiday Inn Express w Hauppauge, NY, z czerwca 2010 r. Widać na nim jedną z ofiar nieuchwytnego mordercy, Megan Waterman (†22 l.), która wtedy po raz ostatni była widziana żywa. Pół roku później, w grudniu 2010 r., funkcjonariusze znaleźli jej szczątki przy Ocean Parkway w pobliżu Gilgo Beach. Kolejne ciała – ośmiu kobiet, mężczyzny i dziecka – odkryto w ciągu następnych miesięcy wzdłuż wybrzeża hrabstw Nassau i Suffolk. Jak twierdzą mundurowi, ponad połowa ofiar świadczyła usługi seksualne.
Dwa miesiące temu nowy komisarz policji Suffolk Rodney Harrison zapowiedział powołanie specjalnej jednostki, której zadaniem będzie złapanie brutalnego zbrodniarza. – Wierzę, że ta sprawa jest możliwa do rozwiązania, a zidentyfikowanie osoby lub osób odpowiedzialnych za morderstwo jest najwyższym priorytetem – powiedział. Podwoił też – z 25 tys. dol. do 50 tys. dol. – nagrodę za informacje, które pomogą w zatrzymaniu zabójcy.
